Tytuł premierowego odcinka to "Cha Cha Cha Changes", ale Matty wydawał się najmniej zmieniony ze wszystkich. Jak się rozwinie, zwłaszcza jeśli chodzi o jego relację z Jenną.

Beau Mirchoff: To zabawne, że to powiedziałeś. Masz rację. Teraz on był przez cale lato z Jenną. Byli ze sobą non stop, a ich związek kwitł. Kiedy wracają Matty jest trochę naiwny, a on nie widzie tego, że rzeczy mogą nie być takie same, kiedy wracasz do szkoły, gdzie są wszyscy twoi przyjaciele. W trakcie sezonu myślę, że zauważysz, że jest wiele zmian w Mattym. On rozwija się pod wieloma względami. On uświadamia sobie co ma w Jennie i kocha ją szczerze i chce, aby to się udało. Ponadto, dowiesz się więcej o życiu rodzinnym Matty'ego i dlaczego jest trochę niepewny. On jest naprawdę uczciwy w kwestii swoich uczuć i gdzie jest w życiu. Jestem szczęśliwy, że maty się rozwija i myślę, że ty też będziesz.

Kiedy rozmawiałem z twórczynią serialu Lauren Iungerich, ona również wspominała niepewność Matty'ego. Czym możesz się podzielić?

Mirchoff: To zostało poruszone w poprzedni sezonie jeśli chodzi o relację Matty'ego ze swoim bratem, który walczy z uzależnieniem. To nadal jest na pierwszym planie. Matty zawsze czuł się jakby grał drugie skrzypce w stosunku do swojego starszego brata. Zobaczysz trochę tego. Zobaczysz rodziców Matty'ego po raz pierwszy. I widać, że Matty naprawdę nie ma solidnego oparcia. On jest trochę tam sam i to jest smutne. Widzisz że on pragnie kogoś, trochę miłości, pewnej ciągłości w swoim życiu.

Po śmierci Ricky'ego, wydaje się, że zarówno Matty jak i Sadie pracowali ciężej niż inni, aby to w sobie.

Molly Tarlov: Zobaczymy więcej tego jak każdy na to reaguje jak sezon będzie trwał. Zobaczymy jak w pewnym sensie są razem, gdzie każdy jest w stanie wyrazić swoje uczucia.
Michnoff: Dla Matty'ego, podąża za tym instynktem, że "Życie jest krótkie" i "Chcesz żyć pełnią życia". To było ciekawe i zabawne, a także prawdziwe. Jeśli tak by się stało w moim życiu, myślę, że mógłbym podobnie zareagować.

Z tatuażem na twoim udzie?

Mirchoff: Na pewno bym zrobił sobie tatuaż! [Śmiech]

Sadie radzi sobie z kilkoma stratami jak nowy sezon się rozpoczyna. Nie była przyjazna wcześniej i wyobrażam sobie, że będzie tylko gorzej. Jak mroczna stanie się Sadie?

Tarlov: Zobaczymy to w trochę inny sposób. Jak powiedziałeś ona radzi sobie z kilkoma stratami. Ona nadal będzie agresywna, ale to będzie trochę bardziej, tak myślę, żałosne. Ale zobaczymy więcej tego co się z nią dzieje. To zabawne i prawdziwe, jak również...
Mirchoff: Seksowne!
Tarlov: I seksowne. Tak, jest wiele zabawnych rzeczy, które będą miały miejsce i to nie wszystko potoczy się w stylu Sadie.

Beau, Matty będzie miał małą konkurencję w tym sezonie w osobie kolegi z klasy pisarskiej Jenny, Collina (Nolan Funk). Co się wydarzy, kiedy Matty i Collin się spotkają?

Mirchoff: Wiem, że w "Innej", jest wiele imprez. Może spotkają się na imprezie czy podczas jakiegoś zgromadzenia. Matty nie jest od razu zazdrosny o niego lub myśli, że coś się dzieje z nim i Jenną. I może tego nie ma - musisz oglądać. Matty jest bardzo otwarty na ludzi, kiedy pierwszy raz ich spotyka. On widzi tego gościa, który pomaga Jennie z jej pracą domową i nie ma agresji ani nic w tym stylu. Ale! Może jest coś takiego w dalszej części sezonu. Nie wiem tego, bo jeszcze go nie nakręciliśmy.

Czy można powiedzieć, że wracasz do formy w te dni? Miałeś już jedną scenę bez koszulki, więc jestem pewien, że możemy spodziewać się więcej.

Mirchoff: Ha! Tak. Prawie w każdym odcinku zdejmuję koszulkę.

Mówiąc o trójkątach miłosnych, choć trójkąt Matty-Jake-Jenna jest skończony, jest nadal trochę wyzwanie od Jake'a, który komunikuje się z Jenną o wiele łatwiej niż Matty. Jak to się rozegra?

Mirchoff: Można by pomyśleć, że tak będzie. Matty nie jest zazdrosny o Jake'a. On chce być bardziej jak Jake, kiedy mówi Jennie: "Chciałbym, aby to było prostsze dla nas'. To bardzo proste dla Jake'a i on tego chce. Matty musi myśleć o pewnych rzeczach i staje się niepewny. Ale to nie ma wpływu na relację Matty'ego i Jake'a. To zeszłoroczny śniech. Mają krótką pamięć. Obaj się kochają. Nie ma wrogości między nimi.
Tarlov: Myślę, że wiele z tego sezonu to różne osoby określające w jakiego rodzaju związkach chcą być. Wszyscy przechodzą przez to w liceum, a może nawet po ukończeniu szkoły, gdzie jesteś w tych wszystkich rodzajach związków i każdy związek jest inny. Tak jest trochę z Jakiem i Tamarą, gdzie mają obsesję na swoim punkcie. To trochę bardziej romantyczny związek niż ten jaki mają Jenna i Matty, który jest mniej przyjazny, a bardziej...
Mirchoff: Pasjonujący.
Tarlov: Tak. Zobaczymy jak każdy w pewien sposób definiuje lub na nowo określa swoje relacje.

Gdzie Sadie się w tym odnajdzie?

Tarlov: Sadie będzie miała nowy romans w tym sezonie. Jestem naprawdę podekscytowana. Byłam kompletnie oczarowana jak to czytałam. [Do Mirchoffa] Myślę, że tobie też się to spodobało.
Mirchoff: To jest wspaniałe.
Tarlov: Również Sadie i Matty spędzają więcej czasu razem w tym sezonie. Sadie nie była pewna czy chciała komuś pozwolić się zbliżyć w ostatnim sezonie. Ricky był taki wytrwały i pewnego rodzaju uprzejmy i czarujący, że w końcu opuściła swój mur, co może nie wyszło jej na korzyść. Więc ona będzie musiała spróbować zrobić to jeszcze raz.

Nie udało nam się zobaczyć sztuki Sadie na wystawie Ricky'ego, przy okazji.

Tarlov: Myślę, że Sadie wyciągnęła swoją rzecz z galerii.
Mirchoff: Matty kupił wszystko.

Wracając do drugiego sezonu, widzieliśmy jak się całowaliście. W tym sezonie czy będzie coś między Sadie i Mattym?

Mirchoff: Może jakieś tarcie. [Śmiech] Matty i Sadie znają się od dawna. Oni rozumieją się nawzajem. Oni mogą nie zgadzać się ze sobą przez cały czas, ale na pewno siebie znają. Są pewne momenty w tym sezonie, kiedy oboje czują się samotni, wyizolowani i bezwartościowi. Oni są w stanie pomóc sobie wzajemnie w tych chwilach.
Tarlov: Sadie bardzo troszczy się o Matty'ego, wiec to wpływa na jej relację z Jenną - i jego związek z Jenną.

Co jest najbardziej nieoczekiwaną rzeczą jaką zobaczymy z waszymi postaciami w tym sezonie?

Mirchoff: Trzeci sezon jest trochę obrócony o 180 stopni - może nie 180, może o 110. On jest zakochany i jest mu dobrze z tym. On chce tego co najlepsze dla niego i Jenny. Myślę, że poznamy go trochę bardziej w tym roku.
Tarlov: Ummm, tak. Jakbyśmy nie poznali go wcześniej! Z drugiej strony, myślę, że ci, którzy nienawidzili Sadie mogą ją trochę polubić.
Mirchoff: Poznasz trochę dogłębniej Sadie. W tym roku w szczególności naprawdę zaczniesz lubić Sadie. Widzisz, że jest bardzo niedoskonała w tym wszystkim i ona ma motywy, aby robić to co robi - wszystko nie wynika z mściwości. Tak jest tylko czasami.