amelka
| 09-01-2018, 12:06:53
Dwa miesiące przed wskrzeszeniem serialu na ABC, obsada i producenci „Roseanne” pojawili się na zimowej sesji prasowej Television Critics Association i, podobnie jak tytułowa aktorka Roseanne Barr, to było dziwne, zabawne, konfundujące i frustrujące. Oto kilka najważniejszych rzeczy:
* Barr utrzymywała, że Dan nie zmarł rzeczywiście w finale serialu, pomimo faktu, że tak było. „Myślę, że powinieneś obejrzeć to ponownie” — powiedziała, zanim dodała niewytłumaczalnie: „Głównie zrobiła to, aby dodać kolejną warstwę świeżości dla ludzi, którzy zamierzają oglądać serial w kółko”. Co?
* Wspieranie przez Roseanne — i Roseanne Barr - prezydenta Trumpa, co zostało poruszone w premierze, doprowadziło do kilku napiętych chwil. Barr, jakby ostrzegana, aby nie poruszać jej polaryzujących politycznych przekonań w czasie imprezy, wstępnie przekazała pałeczkę producentowi wykonawczemu Bruce’owi Helfrodowi jak pojawił się temat prezydenta. „Mieliśmy wiele dyskusji na samym początku odnośnie wszystkich naszych przekonań” — powiedział. „Co naprawdę chcieliśmy zrobić to znalezienie sposobu dla tej szczególnej rodziny… aby mieli tę rozmowę w naprawdę szczery sposób, naprawdę prawdziwy sposób. Tutaj nie ma planu w czyjejś roli… Chcieliśmy się tam dostać i zrobić to co czuliśmy, że byłoby cenne w kierunku uzdrowienia pewnych rzeczy”. Aktorka i producentka wykonawcza Sara Gilbert dodała: „Mieliśmy wspaniałą okazję, aby porozmawiać o tym w kontekście rodziny. Ludzie czują jakby nie mogli się zgodzić, a nadal się kochają i rozmawiają ze sobą”.
* Jak dziennikarz przycisnął Barr odnośnie tego dlaczego ksenofobia Trumpa nie byłą lampką ostrzegawczą dla postaci, która w oryginalnym serialu była zwolenniczką akceptacji i włączenia, komediantka powiedziała: „To twoje zdanie. Mówi wiele szalonych rzeczy. Nie jestem apologetą Trumpa. Tutaj jest wiele rzeczy, które powiedział i zrobił, a z którymi się nie zgadzam, podobnie jak tutaj jest wiele rzeczy, które powiedziała i zrobiła Hilary Clinton, z którymi się nie zgadzam. Nikt nie przeszedł prania mózgu, aby zgadzać się w stu procentach z tym co ktoś mówi, nie mówiąc o polityku czy kandydacie”.
* Serial uzna tragiczną śmierć członka obsady Glenna Quinna, który grał starszego brata Davida (Johnny Galecki), kilka razy w trakcie dziewięciu odcinków. „Wszystkim nam brakuje Glenna tak bardzo, ponieważ był tak świetną częścią serialu” — powiedziała Barr — „i to nie jest coś co chcielibyśmy pominąć”.
* Jeśli chodzi o nieobecność syna Roseanne, Jerry’ego Garcii Connera, Barr powiedziała: „Wspominamy o nim w pierwszym odcinku. Jest na łodzi rybackiej na Alasce… Mieliśmy tak wiele historii do opowiedzenia w tych dziewięciu odcinkach”.