Podczas rozmowy w tym tygodniu na Costume Designers Guild Awards, złodziej scen w "Revenge" Gabriel Mann zdradził ważne - i bardziej eskcytujące - informacje o nadchodzącym finale serialu.

"[Showrunner] Mike Kelley trzyma [finałowe historie] tak bardzo w sekrecie" - zdradza Mann - "ale muszę powiedzieć, że cliffhanger nad którym pracujemy pod koniec tego sezonu jest bardzo Nolan-centryczny".

Zanim nadejdzie czas, mieszkańcy Hamptons muszą poradzić sobie ze skutkami śmierci Amandy, zadanie to nie będzie łatwe dla większości.

"Śmierć Amandy wstrząsa wszystkimi sprawami w sposób bardzo poważnie psychologiczny dla postaci" - mówi nam, zauważając, że odejście prawie zreformowanej złej dziewczyny nie uderza w jego alter ego tak mocno jak w innych. "Nolan czuje, w swej miłości i empatii do Emily, ból przez jaki przechodzi".

Jednak Jack jest w żałobie bardziej tym razem. "Ponieważ on już wie za dużo - choć nadal chwyta się szczegółów - myślę, że zobaczymy narodziny nowego, bystrzejszego, podlejszego, chcącego zemsty Jacka Portera" - zdradza Mann. "To jest to co zamierzam zdradzić o reszcie sezonu".

Co do tego co prowadzi Nolana w centrum finału, Mann jedynie mówi, że jego postać "ma ręce pełne roboty z The Initiative i Padmą teraz. Gdzieś między radzeniem sobie z Jackiem i Padmą, on właściwie wraca do klasycznego Emily i Nolana przez resztę sezonu - a ja naprawdę czekam na to".

Teraz, rozkoszuj się ekskluzywnym pierwszym spojrzeniem obok na Jacka i Emily w żałobie po stracie ich ukochanej w odcinku "Zemsty" z 10 marca.

Czy nadal jesteś smutny, że Amanda odeszła? Czy Nolan-centryczny finał cię ekscytuje? Napisz w komentarzu!