redakcja
| 03-01-2018, 22:52:11
Święta już za nami, a jak już zjedliśmy wszystkie pyszne potrawy i rozpakowaliśmy prezenty, wtedy prawdopodobnie wasze myśli kierują się na styczeń. Tłumaczenie: żegnaj rodzino, witajcie ponownie ulubione seriale telewizyjne!
Premiera: Poniedziałek, 26 lutego
Na czym skończyliśmy: Coleman (Michael Rady), twórca filmów dokumentalnych, który stał się producentem telewizyjnym i uwiódł Rachel (Shiri Appleby) oraz także próbował namówić do sprzedania swoich przyjaciół z „Everlasting” w zamian za jej własny projekt, został bezceremonialnie wyrzucony w finale drugiego sezonu. Jedynym powodem, dla którego Rachel i Quinn (Constance Zimmer) wykonały ten mistrzowski ruch było to, że odkryły, że zatrudnił statystki do zagrania ofiar handlu ludźmi w jego nagrodzonym dokumencie. Nie pozbyły się go całkowicie i jego machinacji z programu jeszcze — po raz ostatni widzieliśmy jak knuje z byłym Rachel, Jeremym (który został wyrzucony za napastowanie Rachel) i Yael, tajną dziennikarką, aby pogrążyć program. Jednak jak Coleman i Yael spieszyli, aby obnażyć program, ich samochód został zaangażowany w wypadek i nie jest jasne czy przetrwali. Jeśli dożyli, aby opowiedzieć swoją historię, Rachel, Quinn i Chet (Craig Bierko) mogą stracić swoją pracę.
Co przed nami: W trzecim sezonie „Everlasting” powraca z panną, aka to wersja „Bachelorette” w „UnREAL”. Na zdjęciu z trzeciego sezonu fani spotkają Caitlin FitzGerald jako Serenę. Samozwańcza feministka, błyskotliwa, bogata i piękna Serena prowadzi grę, której nawet Quinn i Rachel nie mogą rozgryźć. Sprawy wymykają się spod kontroli pierwszego wieczoru zdjęć, co zobaczymy najpierw w „Everlasting”: Możemy ujawnić, że Quinn i Rachel będą miały uciekającą pannę (i jednego seksownego uczestnika, którego przekona do towarzyszenia jej). Biorąc pod uwagę to, że praca Quinn jest na szali, noc może się pogorszyć. Czy kobiety produkujące „Everlasting” wreszcie spotkały kogoś równego sobie?