amelka
| 30-11-2017, 13:03:20
„Agenci TARCZY” otrzymują w tym roku dość niesamowitą przemianę, biorąc pod uwagę, że wszystkie postacie zostały tajemniczo przetransportowane na śmiertelny statek kosmiczny. Odnośnie tego jak i dlaczego tak się stało, to odpowiedź otrzymamy w premierze, ale wielkie rzeczy o jakich mówimy to będzie powrót ważnego elementu z czwartego sezonu.
Coś co pewnie wydawało ci się, że zostawiliśmy na bocznym torze po tym jak Coulson (Clark Gregg) i jego zespół pokonali Aidę (Mallory Jansen) powróci w drugiej części premiery, a to odgrywa integralną rolę w wyjaśnieniu największych pytań sezonu — co do diabła stało się i dlaczego agenci zostali w to zaangażowani?
Ten zaskakujący powrót jest prawdopodobnie możliwy przez nową postać o imieniu Deke (Jeff Ward), więc zachęcamy, aby mieć oko na niego jak sezon postępuje. Coś nam mówi, że albo będzie zbawieniem dla zespołu albo przyczyną ich śmierci.