amelka
| 11-11-2017, 19:58:48
Ikona „Star Treka” George Takei odpowiedział na oskarżenia o seksualne napastowanie jakie zostały wobec niego rzucone przez dawnego modela i aktora, który twierdził, że incydent miał miejsce w jego domu w 1981 roku.
W serii wiadomości na Twitterze dzisiaj rano, Takei napisał, że wydarzenia „po prostu nie miały miejsca”. Dodał, że nie pamięta Scotta R. Bruntona, który wniósł zarzuty pod jego adresem w piątek. „Jestem w szoku i oszołomiony tymi twierdzeniami jak wy musieliście się czuć czytając je”.
Takei, który grał pana Sulu w oryginalnym „Star Treku”, i który jest również autorem, producentem i społecznym aktywistą, napisał: „Przyjmuje te zarzuty bardzo poważnie, i chcę dostarczyć moją odpowiedź szczerze i nie po czasie”.
„Teraz to sytuacja on powiedział/ja powiedziałem, rzekome wydarzenia miały miejsce czterdzieści lat temu” — kontynuował. „Ale ci, którzy mnie znają to rozumieją, że czyny bez zgody drugiej osoby są tak nieetyczne wobec moich wartości praktyk, sama myśl, że ktoś oskarżył mnie o coś takiego jest dość bolesna”.
Brunton oskarżył Takeiego o „macanie mojego krocza i próbę ściągnięcia mojej bielizny”, kiedy stracił przytomność w domu aktora. Powiedział, że „odepchnął go” i opuścił dom Takeiego, twierdząc również, że spotkał się z Takeim na kawie kilka lat później, ale nie rozmawiał z nim o tym incydencie.