Tim Allen mówi o anulowaniu „Ostatniego prawdziwego mężczyzny”: „Nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż sympatyczny konserwatysta”


amelka   amelka | 16-10-2017, 11:55:00


Tim Allen mówi o anulowaniu „Ostatniego prawdziwego mężczyzny”: „Nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż sympatyczny konserwatysta”

W nowym wywiadzie, Tim Allen przemówił odnośnie decyzji ABC, aby anulować „Ostatniego prawdziwego mężczyznę” po sześciu sezonach, i nieudanej umowie, aby wskrzesić rodzinną komedię przez kablówkę CMT.


„To trudne” — powiedział Allen. „Nie mam pojęcia dlaczego ABC zrobiła to co zrobiła”. Ale to nie powstrzymało go przed sugerowaniem, że decyzja związana była z jego konserwatywnymi poglądami.

„Zawsze chciałem, aby ‚Ostatni prawdziwy mężczyzna’ był jak ‚All in the Family’” — mówi. „Archie Bunker przekraczał granice, ale Carroll O’Connor nie był tym gościem w ogóle. Mike Baxter był wersją tego faceta. Ale tutaj nie ma nic bardziej niebezpiecznego, szczególnie w tym klimacie, niż zabawny, lubiany konserwatysta”.

„Ostatni prawdziwy mężczyzna” miał średnio 6,4 miliona wszystkich widzów tygodniowo, z czego 1,1 miliona znalazło się w grupie docelowej 18-49 lat, co dało serialowi drugie miejsce wśród najchętniej oglądanych komedii ABC (za „Współczesną rodziną”), ale na ósmym miejscu jeśli chodzi o oglądalność w grupie docelowej. „Nie wygrywali piątkowych wieczorów od piętnastu lat” — mówi. „Umieścili nas na skazanie w piątkowe wieczory, a my wygraliśmy piątek. Wielka noc dla nich. Wielka noc dla nas”.

Mówiąc o nieudanej umowie z CMT, która ze względu na opłaty licencyjne komedii się nie powiodła ponad miesiąc po anulowaniu przez ABC, Allen mówi: „Nie można było poradzić sobie z tą sytuacją gorzej. Ja przetrwam, ale tutaj jest 190 osób, którzy pracowali [przy serialu]. Nie dali im nic znać aż do końca czerwca. Poradzili sobie z tym bardzo kiepsko”.



Kategorie: Aktorzy Kasacje seriali Wywiady Telewizja 
Seriale: Ostatni prawdziwy mężczyzna 

Zobacz również: