amelka
| 08-10-2017, 00:53:14
Mieszkańcami kamienicy przy ul. Ćwiartki 3/4 wstrząsa wiadomość o śmierci wieloletniego dozorcy, pana Kieliszkowskiego. Sąsiedzi zastanawiają się, kto przejmie jego funkcję. Niespodziewanie i samozwańczo gospodarzem domu mianuje się Boczek, który powołuje się na protekcję prezesa Kozłowskiego. Ferdek jest pełen obaw. Wkrótce jego złe proroctwa się spełniają. Boczek zaczyna terroryzować lokatorów.