Arek Tobiasz
| 25-05-2012, 18:50:56
Kolejna dawka spoilerów tego co czeka nas w nadchodzących sezonach "Dextera", "Grimm" i "Glee".
Jenny: Jak będzie dokładnie wyglądał kolejny sezon "Glee", połowa odcinka będzie w Nowym Jorku, a druga połowę w McKinley?
To może ulec zmianie, ale rozumiem to tak, że zrobią podobnie jak z 4 sezonem "Lost" - poświęcając cały odcinek jednemu miejscu lub drugiemu. Innymi słowy, premiera może być w NYADA z Rachel i Kurtem, a drugi odcinek pierwszym dniem powrotu do szkoły McKinleya. To byłoby chyba najbardziej rozsądne.
Melissa: Proszę powiedz czy rzeczywiście "Glee" będzie w następnym sezonie kręcone w Nowym Jorku, a nie w jakimś tandetnym Hollywoodzkim studiu wyglądającym jak Nowy Jork. Możemy dostrzec różnicę.
I widocznie, najwyraźniej, na to nalega Ryan Murphy. "Przenosimy się do Nowego Jorku" - mówi szef serialu. "Nic nie jest postanowione, gdyż nadal tworzymy budżet, ale chciałbym udawać się raz na pięć tygodni i kręcić tam wiele scen. Będziemy to robić w 100 procentach., nie będziemy wszystkiego robić w studiu. To był jeden z zabawnych powodów, aby zrobić ten wątek".
John: Proszę o jakąś informację o Dexterze!
Czy Dex przeniesie swoją małą operację za kratki? Serial poszukuje kogoś do roli więźnia, który obecnie odbywa wyrok dożywocia za zabójstwo.
Sue: Masz jakieś informacje o drugim sezonie "Grimm"?
Spodziewaj się sceny z Hookerem - T.J. Hooker, właściwie. Zapytaliśmy producenta wykonawczego, Davida Greenwalta, aby opisał swoje marzenie co do gościnnego występu w drugim sezonie i bez wahania odpowiedział: "Dwa słowa: Bill Shatner". Grając kogo (lub co?) dokładnie? "Bóg tylko wie" - odpowiedział z uśmiechem. "Siebie samego najprawdopodobniej!"
Max: Zakochałem się w finale "Grimm". Jak dużą rolę odegrają moenty w przyszłym seoznie?
"Nie tak duża, ale będą znów" - odpowiada producent wykonawczy, Jim Kouf. "I one będą znów zastosowane".