Arek Tobiasz
| 01-10-2017, 13:01:23
Mężczyzna wisi martwy na latarni, najwyraźniej zamordowany i niewytłumaczalnie ignorowany przez przechodniów, po tym jak polityk dokonuje szokującego oświadczenia zachęcając do przemocy. Kiedy jeden mężczyzna ośmiela się kwestionować sytuację, od razu staje się celem.