Amell przyznał, że wszystkie dobre wibracje mogą nie potrwać długo, ale podkreślił, że w pierwszych trzech odcinkach nowego sezonu (co najmniej) zobaczymy jak Oliver „uśmiecha się o wiele bardziej” niż fani mogliby się spodziewać po tak wielu latach walki ze złoczyńcami w mieście.

Jego słowa na pewno są zgodne z tym co prezes CW Mark Pedowitz miał do powiedzenia tego lata o powrocie „Arrow” do swojej oryginalnej formy, gdzie bardziej przypomni pierwszy i drugi sezon w szóstym sezonie.

Amell także ujawnił, że dostanie jeszcze jeden nowy strój w tym roku, co prawdopodobnie nie powinno zaskakiwać, biorąc pod uwagę wszystkie zmiany kostiumów jakie miały miejsce do tej pory. Poza tym nie powinniśmy się spodziewać, że miliarder pozostanie w jednym kostiumie zbyt długo, prawda?

„Arrow” powraca w czwartek, 12 października.