Czas na „Zabójczą broń”.

Jak się okazuje, szaleństwo Riggsa się pogłębia niż można było myśleć wcześniej, a drugi sezon komediodramatu stacji Fox spędzi więcej czasu zajmując się problemową historią Martina. „Z czego zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że to nie było po prostu to, że opłakiwał śmierć swojej żony, ale ten gość był złamany wcześniej, w dzieciństwie” — mówi showrunner Matt Miller. W tym celu, widzimy retrospekcje z ojcem Riggsa (Rex Linn z „CSI: Miami”), gdzie udręczony policjant odkrywa swoją młodość z pomocą dr Cahill, i spotkamy co najmniej jednego z jego przyjaciół z dzieciństwa (Lynn Collins, „Czysta krew”), co może zapoczątkować trochę romansu dla Riggsa. W międzyczasie Murtaugh będzie zajęty zarówno swoją rodzinę — RJ idzie na studia, Riana zostaje aresztowana - jak i powrotem kogoś ze swojej przeszłości: Giną Santos (w tej roli Michelle Hurd z „Blindspot”). Acha, i czy wspominaliśmy, że jest jego szefową (i Avery’ego)? „Tutaj dzieje się tak, że towarzystwo jest trochę rozpasane” — mówi Miller — „i ona pojawia się, aby zaprowadzić porządek”.

BONUS: Spodziewaj się, że agentka Palmer (Hilarie Burton) ponownie pojawi się w drugim odcinku, dzięki pewnym sprytnym machinacjom ze strony Riggsa. (Zaangażowanie DEA do sprawy, aby po prostu mógł umówić się na randkę? Nieładnie, brachu).