redakcja
| 28-08-2017, 15:59:25
Kolejny sezon telewizyjny zaczął się i skończył, i chociaż do września pozosało jeszcze kilka(naście), nigdy nie jest za wcześnie, aby patrzeć w przyszłość.
W tym celu rozmawialiśmy z producentami wykonawczymi i/lub członkami obsady, aby dowiedzieć się czegoś o tym co może nas czekać tej jesieni.
Teraz czas na „Lucyfer”.
Premiera: Poniedziałek, 2 października
Na czym skończyliśmy: Kiedy był w drodze, aby powiedzieć Chloe (Lauren German) o swojej pozaziemskiej naturze, Lucifer (Tom Ellis) został zaatakowany przez nieznanego napastnika i znalazł się sam na pustyni… z skrzydłami, które usunął, a teraz nagle wróciły.
Co nas czeka: Lucyfer wkrótce wróci do Los Angeles, gdzie rozpoczyna misję, aby dowiedzieć się kto go zaatakował. Przekonany, że jego ojciec znów z nim pogrywa, dowie się, że jest prześladowany przez tajemniczą mroczną postać znana jako Sinnerman. W tym sezonie również spotkamy nową postać, porucznika Marcusa Pierce’a, w tej roli Tom Welling z „Smallville”, który może wiedzieć jedną rzeczy czy dwie o najnowszym wrogu Lucyfera. „Sugeruje Lucyferowi, że wie co nieco o Sinnermanie i zaczynają razem współpracować” — ujawnia Tom Ellis.
Oczywiście to się dopiero okaże jakie są prawdziwe intencje Pierce’a. „Nie jesteście pewni czy Pierce ma powiązania z nadprzyrodzonym/niebiańskim światem. Myślę, że o to chodzi. Nie chcemy, aby ktokolwiek wiedział jeszcze” — zdradza Welling. „Ale jest tutaj nie bez powodu, ma tutaj jakiś cel”.
Czy ten cel to znalezienie się między Lucyferem a Chloe? Ponieważ Pierce szybko rozwinie romantyczną relację z detektyw, ku rozczarowaniu Lucyfera. „Oczywiście, kiedy ktoś pojawia się tutaj i sprawia, że Chloe patrzy w innym kierunku, to każdy może sobie wyobrazić jak to wpływa na Lucyfera i jego zazdrość i wszystkie inne rzeczy, które go tworzą” — mówi Ellis.