W tym celu rozmawialiśmy z producentami wykonawczymi i/lub członkami obsady, aby dowiedzieć się czegoś o tym co może nas czekać tej jesieni.

Teraz czas na „Nie ma lekko”.

Premiera: Środa, 27 września

Na czym skończyliśmy: Katie (Katy Mixon) upozorowała ciążę, aby nie musiała spędzić godzin na wolontariacie w szkole. Mamy z Wesport ostatecznie wyprawiły jej bociankowe, gdzie Anna-Kat (Julia Butters) ujawniła swój fałszywy brzuch. W czasie baletowego recitalu Olivera (Daniel DiMaggio), który na pewno nie zapewni mu stypendium na Harvardzie w najbliższym czasie, Katie złagodziła swoje stanowisko „żadnych kolejnych dzieci” na „może, ku rozkoszy Grega (Diedrich Bader).

Co nas czeka: Czy rodzinna Otto powiększy się o jedno? Pomysł jest rozważany, ale Katie i Greg się jeszcze na pewno nie zdecydowali. „Uważam, że jej myśli czy chce kolejne dziecko czy nie są bardzo prawdziwe dla niej” — mówi Mixon. „Teraz jak egzekucja miała miejsce, nie wiem… Ale myślę, że naprawdę spojrzana na Grega i pomyślała: ‚Może’. Myśli o tym”.

Bardziej pilne sprawy na głowie Katie to próba odkupienia siebie u matek z Westport po jej pseudo ciąży. „Nie może opuścić Westport, więć musi się podporządkować faktowi, że jakoś chce się wpasować do nich i sprawić, aby to było nieco łatwiejsze” — mówi Mixon. „Ale jakoś chce, aby ją polubiły. Przeszliśmy przez całą tę sytuację teraz w drugim sezonie, ponieważ biorę udział w wiosennej gali, a to jest jakoś fascynujące”.

Co do dzieci, Taylor (Meg Donnelly) zamierza jeździć i nie interesuje się tym, aby pójść na studia, umiejętności baletowe Olivera się polepszają, a Anna-Kat stanie się nieco „piekielna”. „Próbuje być prawdziwą buntowniczką, a więc Katie musi poradzić sobie z tym z Gregiem, a na dokładkę będzie próbowała posprzątać bałagan jaki zrobiła z matkami z Westport” — mówi Mixon.