amelka
| 10-08-2017, 13:35:41
„Snowfall” zostało właśnie przedłużone o drugi sezon. Serial, który opisuje początku epidemii cracku w latach 80. w Los Angeles, koncentruje się na Franklinie (Damson Idris) i jego przyjaciołach jak szukają sposobów, aby wspierać swoje rodziny i znajdują crack jako rozwiązanie dla ich finansowych problemów.
Pierwszy sezon spędził nieco czasu przedstawiając miejsce południowego Los Angeles przed wybuchem epidemii, i potem w czasie jej początków, druzgoczących efektów. W czasie letniej trasy prasowej Television Critics Association, współtwórca Dave Andron powiedział, że drugi sezon ruszy dalej w wolniejszym tempie, czerpiąc z przygotowań poczynionych w pierwszym sezonie. Wolny rozwój pierwszego sezonu tak uzasadniał: „Myślę, że to część wyzwania przedstawienia trzech różnych światów, i trzech różnych postaci, gdzie tutaj trzeba niestety poświęcić nieco więcej czasu”. Ale ruszając dalej, powiedział: „Na pewno chcielibyśmy rozpocząć drugi sezon z biegu”.
Producent wykonawczy Thomas Schlamme powiedział, że dla niego, zamówienie drugiego sezonu było potwierdzeniem ich gwiazdorskiej obsady i scenarzystów. „To przywilej oglądać jak grają więcej” — powiedział — „a ci ludzie dostają więcej do pisania. Ale to naprawdę ta fenomenalna obsada, którą skompletowaliśmy”.
Współtwórca John Singleton powiedział, że sukces serialu również leży w fakcie, że to założenie dotyka wielu pokoleń, porusza „potężną mieszankę emocji jaką ludzie mają, i mamy zupełnie nowe pokolenie, które patrzy na ten serial z punktu widzenia popkultury, ponieważ ich jedyne odniesienie do tych wydarzeń i tego typu postaci w tym serialu to muzyka hip-hopowa. Wiele rzeczy, które mają miejsce w tym serialu zostały jedynie udokumentowane przez muzykę, konkretnie w hip-hopie z Zachodniego Wybrzeża w ostatnich trzydziestu latach. Więc myślę, że młodsi ludzie patrzą na to z całą serdecznością jak to jest pewnego rodzaju opowieść, o której słyszeli, ale nigdy nie widzieli”.
Singleton również zauważył, że intencją nie było gloryfikowanie handlu narkotykami w pewnym sensie. „Niekoniecznie gloryfikujemy tę całą sprawę bycia dilerem narkotyków” — powiedział — „i szybki sposób, aby z biedaka stać się bogatym, a potem upaść. Narkotyki są rzeczywiście tłem dla historii tych trzech postaci, którzy mają te potrzeby”. Zamiast tego serial daje wyraźne spojrzenie na to jak ta kokaina zniszczyła te miejskie obszary i zniszczyła życie mieszkańców. „Widzisz powolne zniszczenie nie tylko środowiska, ale też struktury tych postaci” — powiedział.