milosz
| 20-06-2017, 22:55:43
Gotowy, aby dowiedzieć się nieco więcej o głównej postaci w „Star Trek: Discovery”?
Rozmawialiśmy z aktorką Sonequą Martin-Green odnośnie jej tajemniczej roli, pierwszej oficer Michael Burnham (świadome imię mężczyzny), która była owiana tajemnicą do tej pory, gdzie zwiastun serialu wskazywał na przeszłość Vulcana? Czy jest człowiekiem? Vulcanem? Martin-Green jest gotowa do wyjaśnienia pewnych rzeczy (nieco).
Możemy powiedzieć, że Burnham jest w pełni człowiekiem (nie pół-Vulcanem jak pewni spekulowali) i jest pierwszym człowiekiem, który uczęszczał do Centrum Treningowego Vulcan jako dziecko i potem Akademii Naukowej Vulcan jako młoda kobieta. Miała bliska relację z Serekiem (James Frain), ojcem Spocka. Przez ostatnie siedem lat, służyła na U.S.S. Shenzhou.
„Jestem pierwszym oficerem na U.S.S. Shenzhou, którego kapitanem jest Philippa Georgiou, którą gra niesamowita Michelle Yeoh” — mówi. „Mam wewnętrzną wojnę, a to jest podróż do odkrycia siebie i odkrycia co to znaczy żyć, być człowiekiem, być oficerem Gwiezdnej Floty, co to znaczy być bohaterem”.
Producenci szukali długo i ciężko aktora, który mógłby zagrać podzieloną naturę Burnham. „Przesłuchiwaliśmy wiele osób i albo buli zbyt robotyczni albo zimni albo zbyt emocjonalni” — mówi Aaron Harberts, który służy jako showrunner w serialu wraz z Gretchen J. Berg. „Co jest pięknego w występie Sonequi to, że była zdolna grac dwie, trzy, cztery rzeczy na raz. Potrafi wydawać świetnie rozkazy swojej załodze, jest zdolna być zimna i ciepła; logiczna, ale zdolna do poddania się swojej emocjonalnej stronie”.
Martin-Green dodaje: „Mam konflikt Vulcanów z moim życiu od Sareka i Amandy, więc tutaj zawsze będzie ten wewnętrzny konflikt we mnie. Ale myślę, że możemy się z tym utożsamiać, ponieważ wszyscy mamy pewnego rodzaju wewnętrzny konflikt — to kim jesteśmy kontra to jak się prezentujemy. Tutaj jest wiele do odkrycia”.
W poniedziałek CBS ogłosiła, że „Star Trek: Discovery” zadebiutuje w niedzielę, 24 września.