SERIAL | „Valor” (CW), emisja w poniedziałki o 21:00, premiera 9 października

KONKURENCJA | „Taniec z Gwiazdami” (ABC), „The Voice” (NBC), „Kevin Can Wait” i „Me, Myself & I” (CBS) i „The Gifted” (Fox)

OBSADA | Matt Barr („Hellcats”), Christina Ochoa („Królestwo zwierząt”), Charlie Barnett („Chicago Fire”), W. Trè Davis („Shades of Blue”), Corbin Reid („Sposób na morderstwo”), Nigel Thatch („Selma”) i Melissa Roxburgh („Star Trek Beyond”).

ZAŁOŻENIE | Barr i Ochoa występują jako kapitan Leland Gallo i oficer Nora Medani, elitarni piloci wojskowego helikoptera, którzy ukrywają prawdę jak misja w Somalii idzie nie tak, gdzie pozostawiają szefa załogi Jimmiego Kama (Davis). Barnett gra chłopaka Madani/porucznika Iana Portera, kiedy Thatch, Reid i Roxburg występują jako wojskowy dowódca, żona Kama i śledcza CIA.

PIERWSZE WRAŻENIE | Tak, to wydaje się jak dziwny serial jak dla CW… kiedy jest postrzegany jako ściśle wojskowy dramat. Ale nie martwcie się, odcinek pilotowy zawiera wystarczajaco dużo elementów opery mydlanej (w tym jedną z gorętszych scen seksu w ostatniej historii CW), która na pewno ożywi fanów „Plotkary”. W rzeczywistości powiedziałabym, że największym ciężarem „Valor” może być jego wzniosły, właściwie brzmiący tytuł, kiedy fragment dialogu — „zatarte granice” — odebrałam jako ofertę bardziej soczystych, kolejnych spiknięć.

Wśród obsady liczącej siedem osób, może półtora postaci — głównie skonfliktowana, cnotliwa pilotka grana przez Ochoę — zostało znaczącą ustalonych w odcinku pilotowym, kiedy co najmniej jedna peryferyjna postać pojawia się jako zabawnie podobne do CW. Ale z pewnym dopracowaniem szczegółów (i być może dodaniem starszego, bardziej znanego aktora), tutaj jest potencjał, większy niż widziałam po obejrzeniu zaledwie zapowiedzi. Zabawny fakt: Patrząc na Galio, wydaje się jakby Barry Allen przeniósł się do przyszłości, aby potwierdzić, że do października, armia zniesie zakaz posiadania broni.

PODSUMOWANIE | Wojskowy dramat pośród wielu superbohaterów, nadprzyrodzonych stworzeń i komedii romantycznych? CW może nie udać się pozbyć etykietki dominium komiksów DC. Ostatecznie, jedyne pytanie brzmi: Czy „Valor” jest dobrym kompanem dla „Supergirl” niż „Jane the Virgin”? Z dobrą promocją, to może się po prostu udać.