Wysoka wygrana na loterii czyni z Citlalli w oczach Angustias idealną kandydatkę na żonę dla Nelsona, czyli taką, którą można łatwo oskubać z pieniędzy. Jednak Nelson niechętnie myśli o ożenku. Dla niego Citlalli jest przygrubą, nic niewartą pokojówką. Bernardo cieszy się, mogąc gościć u siebie Citlalli. Ona tymczasem nabywa na własność mieszkanie. Pancho zwraca się do Diega z prośbą o nakłonienie Olvido do poślubienia go. Młody architekt odpowiada złością i wyrzuca Pancha za drzwi. Armando traci przytomność. Raquela jest bardzo przejęta, lecz nie tyle zdrowiem męża, co brakiem pewności, czy ten zdążył dokonać zmiany w testamencie. Przerażona myślą o kolejnym spotkaniu z zamaskowanym mężczyzną Iran prosi męża, żeby kupił jej pistolet. Diego nie traktuje jej prośby poważnie. Podejrzewa, że jego żona postradała zmysły.