Iran zaskakuje wszystkich wiadomością o ciąży. Najbardziej oszołomiony z nich, Rodrigo, usiłuje zmusić ją do dotrzymania słowa o ich ślubie, jednak przeżywa rozczarowanie. Bez owijania w bawełnę Iran oświadcza mu, że nigdy nie pokochałaby kogoś takiego jak on. Mijają dni, a Diego nie może zapomnieć o Olvido. W centrum handlowym dochodzi do zatargu między Chuyem a Nelsonem. Powodem jest sposób w jaki ten drugi potraktował Marthitę. Olvido wybiera się z niezapowiedzianą wizytą do Esperanzy, by poinformować ją i Diega o zbliżającym się terminie rozwiązania ciąży. Niestety, zamiast męża i teściowej natyka się na Angustias. Po przykrej rozmowie postanawia wrócić do rodzinnego miasteczka. W trakcie podróży ona i Pancho mają wypadek.