Tutaj nie było alternatywnego zakończenia nakręconego w przypadku jakby nie został zamówiony dziewiąty sezon. To dlatego, że każdy zakłada, że tutaj będzie dziewiąty sezon dla komedii, która otrzymała pięciokrotnie nagrodę Emmy.

Aby tak się stało, ABC i studio 20th Century Fox TV muszą zawrzeć nową umowę licencyjną na kolejny sezon, a studio również musi podpisać nowe kontrakty z obsadą, której umowy kończą się pod koniec ósmego sezonu.

Rozmowy między stacją a studiem rozpoczęły się jakiś czas temu. Słyszałem, że studio początkowo chciało przedłużenia o dwa kolejne sezony, ale stacja była bardziej zainteresowana jednym sezonem, więc umowa na kilka sezonów na razie jest poza zasięgiem. Słyszeliśmy, że ABC i 20th osiągnęli porozumienie, ustalając to jak struktura licencji powinna wyglądać przy przewidywaniu jak ukształtują się nowe pensje dla obsady. To oczywiście jest mocno nieprzewidywalne, więc to czasu jak studio nie podpisze nowych kontraktów z aktorami na rozsądnym poziomie dla obu stron, wszystkie pozostałe punkty jakie ABC i 20th ustaliły nie są dyskutowane. Słyszałem, że obie strony wstrzymują się z umową aż nowe kontrakty z aktorami zostaną podpisane.

Wczesne znaki wskazują, że proces okaże się być trudny. Słyszeliśmy, że ABC zgodziło się na opłatę licencyjną na podobnym poziomie jak w obecnym ósmym sezonie „Współczesnej rodziny”, gdzie płaci się szesnastu aktorom z głównej obsady 350 tysięcy dolarów za odcinek.

Utrzymanie takiej samej płacy wydaje się nie być realistyczne. Słyszeliśmy, że negocjacje między studiem a aktorami rozpoczęły się ponad dwa tygodnie temu, a aktorzy proszą o znaczące podwyżki. Na razie słyszeliśmy, że obie strony nadal nie doszły do porozumienia w kwestii pieniędzy.

Ponieważ ABC nie jest właścicielem „Współczesnej rodziny” i nie czerpie korzyści z serialu poza emisją odcinków i z międzynarodowej sprzedaży, to stacja jest niechętna, aby opłacać całkowite koszty produkcji serialu. Słyszeliśmy, że stacja zasugerowała, że 20th TV powinno wykorzystać dochody z serialu, aby pomóc sfinansować potencjalną lukę między opłata licencyjną jaką ABC jest w stanie zapłacić a budżetem produkcji dziewiątego sezonu, który wzrośnie w związku z podwyżkami dla aktorów.

To oczywiście nie jest coś co studio jest chętne zrobić jak to może narazić je na dodatkowe koszty. 20th TV jest znane z twardego stylu negocjacyjnego z aktorami. W czasie poprzednich negocjacji z obsadą „Współczesnej rodziny”, aktorzy pozwali studio do sądu przed tym jak osiągnięto porozumienie.

ABC i 20th TV również mają historię trudnych negocjacji. W 2014 roku, dwie strony w ostatniej chwili zawarły umowę na zamówienie wtedy nowych seriali „Cristella” i „Fresh Off the Boat”, co wstrzymywali z powodu żądania ABC, aby studio zredukowało opłatę licencyjną za „Ostatniego prawdziwego mężczyzny”. Studio nie chciało tego dokonać, więc trzy seriale stały pod znakiem zapytania, aż dwie strony osiągnęły porozymienie po trudnych negocjacjach.