Spekulowaliśmy od miesięcy i w końcu otrzymaliśmy potwierdzenie: Glee będzie "serialem-w-serialu" w następnym sezonie podążając za kilkoma postaciami do Nowego Jorku, najprawdopodobniej będą to Kurt (Chris Colfer), Rachel (Lea Michele) i Finn (Cory Monteith).

Ale jak naprawdę obsada czuje się odnośnie nowego kierunku w Glee? Colfer i Michele dali nam wgląd do mózgu Ryana Murphy'ego. Dodatkowo zdradzili, że Sarah Jessica Parker i Kate Hudson wystąpią gościnnie w sezonie czwartym jako mentorzy Kurta i Rachel.

"Przyszły rok będzie renesanse. Dwa seriale w jednym" - powiedział podczas prezentacji ramówki szef Fox'a, Kevin Reilly. "Będziemy śledzić niektóre z postaci, które ukończyły szkołę w tym jak sobie poradzą na studiach artystycznych". Więc jak gwiazdy przyjęły te informacje?

"Byliśmy z Ryanem ostatniej nocy, a on dał nam w zasadzie do zrozumienia, że nie pożegnamy się z naszymi postaciami w przyszłym roku" - powiedziała Michele. "Ja po prostu siedziałam, nic nie mówiłam i starałam się zapamiętać jak najwięcej i wszystko pamiętam. Wszystko się zmieni w ciągu tego roku, ale to bardzo ekscytujące. Byłam bardzo szczęśliwa. Cory też".

Mówiąc o Cory oto co Michele powiedziała o Finnie i Rachel w finale sezonu: "Wszystko może się potoczyć  w dwóch różnych kierunkach. To na pewno będzie pełne napięcia. To na pewno będzie bardzo napięta sytuacja dla nas". Ojojoj. Czy Rachel jest w ciąży? Przepraszam, nasz spekulacyjny potwór  dał o sobie znać.

Co do statusu Kurta i Blaine'a (Darren Criss), kończą szkołę, Colfer zapowiada, że wszystko się definitywnie rozwiąże, w przeciwieństwie do Fichela. "Wszystko zmierza w jednym kierunku i ostatecznie pod koniec finału kończą w zupełnie innym" - mówi. "Będą na zakręcie. Nie będzie niedopowiedzeń".

"To zostanie rozwiązane w ten lub inny sposób" - dodaje Michele.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Sarah Jessica Parker i Kate Hudson podpisali umowę na kilka odcinków i Reilly obiecuje więcej znanych nazwisk w nadchodzącym, czwartym sezonie. Reilly nazwał Hudson "uroczą i musującą" i Michele się pod tym podpisuje.

"Kocham ją od Almost Famous" - chlapnęła. "Myślę, że to jedna z najlepszych aktorek komediowych. Nie mogę się doczekać, aby zacząć z nią pracować. Co Ryan ma dla niej w zanadrzu i jak to jest ekscytujące".

Co myślisz o planach na czwarty sezon? Podekscytowani pojawieniem się Sarah Jessica Parker i Kate Hudson
w serialu? Podziel się tym w komentarzach!