Chociaż Netflix odmówiło komentarza/potwierdzenia, dowiedzieliśmy się, że długo wyczekiwany piąty sezon „Bogatych bankrutów” będzie miał ważny element prequela, gdzie potencjalnie połowa akcji będzie rozgrywać się w retrospekcjach z o wiele młodszymi wersjami wszystkich głównych postaci (zostaną zagrane przez innych aktorów).

Ruch, który jak informator zdradza nie został ostatecznie potwierdzony, mógłby pomóc w wielkim problemie w piątym sezonie jeśli chodzi o dostępność aktorów. Nie będzie również potrzeby do powrotu do formatu z czwartego sezonu, gdzie były odcinki poświęcone danym postaciom. „Więcej odcinków można teraz stworzyć z całą oryginalną obsadą, z wielką liczbą grupowych rodzinnych scen” — mówi źródło.

Producent wykonawczy „Bogatych bankrutów” Brian Grazer wskazywał na możliwą zmianę związaną z grafikiem wcześniej w tym miesiącu w czasie zimowej trasy prasowej Television Critics Association. „Myślimy, że znaleźliśmy sposób, aby stworzyć strukturę dla wszystkich aktorów, gdzie będziemy mieli taką macierz pracy, że będą nadal robić filmy i robić inne rzeczy, a to wszystko ta się zintegrować”.

Grazer wcześniej zapowiedział, że piąty sezon będzie składać się z siedemnastu nowych odcinków. Plotki mówią, że produkcję zaplanowano na czerwiec.