amelka
| 11-01-2017, 15:19:03
Kłóć się, jeśli chcesz, że „każdy wiedział!” jak „Arrow” sprowadzi oryginalnego członka obsady Katie Cassidy, co widzieliśmy pod koniec zimowego finału. Faktem pozostaje, że zwiastun powrotu dramatu CW (środa, 25 stycznia) ujawnia trochę zbyt wiele widzom odnośnie tego jak dokładnie to jest, że Oliver widział zmarłą Laurel Lance przy życiu w swojej kryjówce.
Ponieważ to nie pomyłka, showrunnerzy „Arrow” — którzy, jak szefowie większości serialu telewizyjnych, nie mają wpływu na tworzenie zapowiedzi — woleliby, aby to pozostało tajemnicą przez kilka kolejnych tygodni.
Po pojawieniu się na zimowej trasie prasowej Television Critics Association, szef „Arrow” Marc Guggenheim został zapytany o wspominane ujawnienie. „Bez komentowania zapowiedzi, z którą nie mam nic wspólnego…” — odpowiedział dyplomatycznie — „i bez komentowania spoilera, powiedziałbym, że ten odcinek kończy się zasadzeniem dość konkretnego ziarna, z bardzo specyficznym planem gry z naszej strony, który jak mamy nadzieję dojdzie do skutku”.
Niezależnie od okoliczności pozornego wskrzeszenia Laurel, zobaczenie jej znajomej twarzy snów w bazie Strzały wywołało wrzawę, że Czarny Kanarek powróci, aby walczyć przy boku Zielonej Strzały.
Zapytana czy Kanarek może założyć kostium juz pod koniec piątego sezonu, showrunner Wendy Mericle powiedziała: „Tutaj na pewno jest taka możliwość”.
Producentka wykonawcza dodała: „Słuchaj, to trudne, aby robić serial o Zielonej Strzale bez Czarnego Kanarka. Nie wiem czy to się wydarzy w tym sezonie albo kiedy, ale… zamierzamy pozostać wierni początkom w wszechświecie DC, i ona zawsze będzie tutaj".