Czas na "Dziewczyny".

Data premiery: Niedziela, 12 lutego

Na czym skończyliśmy: Piąty sezon komediodramatu, który rozpoczął karierę Adama Drivera (trochę ironiczne, prawda?) zakończył się z Kylo, Adamem i jego dziewczyną Jessą (Jemima Kirke) jak mieli walkę odnośnie urazy Jessy do jazdy Adama, co wbiło klin miedzy nią a Hannah (Lena Dunham). Hannah, ze swojej strony, była szczęśliwa choć raz, zostawiając przeszłość za sobą i może, tylko może, zacznie dorastać. Gdzie indziej Ray (Alex Karpovsky) i Marnie (Allison Williams) wracają do siebie, a Ray zgodził się wyjechać w trasę z nią i Desim, nieprzyjemnym gościniem z którym się rozwodzi. To będzie zabawne.

Przed nami: „Każdego roku mówię: ‚W tym roku to nieco o tym jak próbują dorosnąć’, a w tym roku to jest najprawdziwsze” — mówi producentka wykonawcza Jenni Konner mówi o szóstym i finałowym sezonie „Dziewczyn”. „To była nasza ostatnia szansa, aby dać postaciom ich ostatnią szansę”. To może koniec jak każda z dziewczyn idzie swoją własną drogę. Konner myśli, że zakończenie zadowoli fanów, ale nie spodziewaj się, że będzie zbyt miłe: „To są ‚Dziewczyny’” — mówi Konner — „nie kończymy wszystkiego jedną historią”.

Adam Driver wraca z „Gwiezdnych Wojen”, a kolejny aktor z tego filmu pojawi się — Riz Ahmed z „Rogue One”, który jak Konner mówi zagra postać „którą będziemy chcieć mniej zamordować” niż jaką zagrał w wybornym miniserialu HBO „The Night Of”. Połączenie „Gwiezdne Wojny”-„Dziewczyny” pozostaje najbardziej zachwycająco absurdalne w popkulturze: Ahmed jest trzecim aktorem „Gwiezdnych Wojen” w „Dziewczynach” — aktorka „Rogue One” Felicity Jones pojawiła się w odcinku z 2014 roku — i pierwszą, która pojawiła się po „Gwiezdnych Wojnach”.