redakcja
| 07-01-2017, 14:31:36
Nowy rok, mnóstwo powracających seriali.
Aby świętować rozpoczęcie nowego roku przygotowaliśmy trochę informacji o powracających serialach, które będziemy prezentować w nadchodzących dniach.
Czas na „Colony”.
Premiera: Czwartek, 12 stycznia
Temat sezonu: „W zeszłym sezonie pokazaliśmy okupację obcych w początkowym etapie” — mówi producent wykonawczy Ryan Condal. „Drugi sezon pokaże mroczniejsze, bardziej autorytarne spojrzenie na okupację i kolonizację”.
Na czym skończyliśmy: Katie (Sarah Wayne Callies) i ruch oporu schwytali kosmitę, prawdopodobnie zabili go, i wyjęli tajemniczą rzecz z jego ciała, ale nie przed tym jak dawny agent FBI, który stał się niechętnym kolaborantem, Will (Josh Holloway) wytropił ich i zdał sobie sprawę z rozmiaru zdrady swojej żony.
Przed nami: „Ta silna rodzina została rozerwana przez zewnętrzne siły” — mówi Condal. „Katie jest zniszczona przez konsekwencje swoich czynów i odizolowana przez każdego o kogo się troszczy, w tym ruch oporu, i Willa, który próbuje odzyskać swojego syna Charliego, z którym został rozdzielony”. Nie, że będą rozdzieleni długo. „Will wiedział, że poślubił buntowniczkę i kocha ją za to, ale czuje się zdradzony, ponieważ pracowała po obu stronach” — mówi Holloway. „Ich miłość jest nadal tutaj. Są pokiereszowani, ale nie zniszczeni”.
Walka jest prawdziwa: Brexit, Syria, hakowanie Rosjan, i brutalna kampania prezydencka sprawiła, że „Colony” czuje się „bardziej depresyjne i bardziej istotne” dla Condala. Niesamowite podobieństwa jeśli chodzi o wydźwięk osiągnęły swój szczyt jak finałowe ujęcie zbiegło się z wieczorem wyborczym. „Ta noc, o mój boże, nawet nie musiałem grać” — wspomina Holloway. „Moje kwestie były jak: ‚Musimy wydostać się z tego bloku, ludzie’. Jezu, czułem się właśnie tak. To była trudna pigułka do przełknięcia i nadal jest”.