Aktor serialu HBO Iain Glen, który gra ser Joraha Mormonta, powiedział, że zespół produkcyjny spędzi wiele czasu nad kolejny siedmioma odcinkami, aby było po prostu właściwe.

„Zamierzają poświecić tyle czasu ile mieli do nakręcenia dziesięciu odcinków, aby nakręcić po prostu siedem odcinków w tym roku i sześć w kolejnym. Tutaj pozostało piętnaście godzin w ‚Grze o tron’ jak to rozumiemy, ale to może się zmienić o ile nam wiadomo”.

„Myślę o skali i rozmiarze planów zdjęciowych, świat, który stworzyli staje się po prostu o wiele większy i bardziej wyjątkowy, a oni czują, że muszą poświęcić tyle czasu, aby nakręcić siedem godzin, a nie dziesięć”.

Zdjęcia do 7-odcinkowego siódmego sezonu serialu zostaną ukończone w połowie lutego w 2017 roku. Showrunnerzy David Beniof i Daniel Weiss wcześniej mówili, że ostatnie sezony będą składać się w sumie od trzynastu do piętnastu odcinków — teraz wydaje się bardziej prawdopodobne, że to będzie piętnaście odcinków.

Benioff dodał: „Znamy zakończenie od pewnego czasu i zmierzamy w tym kierunku… Daenerys wreszcie wraca do Westeros; Jon Snow jest króle Północy, a Cersei siedzi na żelaznym tronie. I wiemy, że Król Nocy jest tutaj, czekając na ich wszystkich. Kawałki są na tablicy teraz. Pewne kawałki zostały z niej usunięte i zmierzamy w kierunku końca”.

Glen powiedział nam, że nie wie jeszcze czy jego postać dotrwa do sześciu odcinków, które zobaczymy w 2018 roku.

„Nie wiem oczywiście czy będę w ostatnich odcinkach. Jakoś dokonuje wyliczeń, ale myślę, że na pewno jestem pośród dziesięciu ludzi, którzy byli w oryginalnym odcinku pilotowym i byłem w każdym sezonie od tego czasu. Bardzo mocno przywiązałem się do tego serialu. Kocham ludzi zaangażowanych w serial. Dan i David są bardzo łagodnymi showrunneremi i dobrymi ludźmi” — mówi aktor.

„W tym sezonie czujesz, że dramat zmierza do końca, więcej postaci spotyka się ze sobą, więc zobaczymy ich częściej ze sobą, niż być może w przeszłości. W tych samych scenach i zmierzamy do tych samych miejsc”.