Pierwsze spojrzenie na finałowy sezon „Pozostawionych"


amelka   amelka | 22-12-2016, 15:28:34


Pierwsze spojrzenie na finałowy sezon „Pozostawionych

Dlaczego Australia? Wyjątkowo apokaliptyczny dramat HBO „Pozostawieni” spędził swój pierwszy sezon w stanie Nowy Jork, potem przeniósł rodzinę Garveyów do Teksasu w drugim sezonie, a teraz w finałowym sezonie, Kevin (Justin Theroux) dokonuje kolejnej przeprowadzki udając się do Oz.


„Australia jest końcem świata geograficznie, a nasz serial jest o końcu świata emocjonalnie” — wyjaśnia showrunner Damon Lindelof. „I tutaj również jest coś w australijskim kinie — to jest pierwotne, starożytne i duchowe — takie uczucie pasuje do ‚Pozostawionych’, czy to filmy ‚Mad Max’ czy ‚Walkabout’, czy ‚Waking Fright’ czy filmy Petera Weira”.

Lindelof bardzo strzeże sekretów finałowych odcinków, ale showrunner mówi nam, że Kevin początkowo planuje raczej krótką wizytę na antypodach wraz z pewnymi innymi postaciami — jak można się spodziewać po serialu o wydarzeniu podobnym do końca świata, nie każdy wyrusza w drogę („To nie jak rodzina Bradych, która jedzie na Hawaje” — mówi Lindelof).

Ale jak przybywa, problemowy ojciec Kevina (Scott Glenn), który może słyszeć wiadomości od Boga albo i nie, wciąga go w raczej nieoczekiwaną sytuację. „To jak ‚Ojciec chrzestny’” — mówi Lindelof. „Marlon Brando ciągle mówi swojemu synowi Michaelowi: ‚Nie chcę tego dla ciebie’, ale za każdy razem jak robi się beznadziejnie, Michael jest tutaj. Więc senior jest jakoś zamieszany w coś i wciąga Kevina w to”.

Nawet chociaż tutaj jest tylko osiem odcinków w ostatnim sezonie, nadal możesz spodziewać się, że odcinki opowiedzą historię skupiając się na jednej postaci. Tempo sezonu, dodaje Lindelof, również da odczuć jakby serial zmierzał w kierunku ostatniego aktu. „Chociaż tutaj są pewne wielkie szalone pomysły w trzecim i finałowym sezonie, chcieliśmy, aby to czuło się jakby zmierzało w stronę rozstrzygnięcia” — mówi. „Chciałem wykorzystać w pełni fakt, że kiedy widzowie obejrzą pierwszy odcinek trzeciego sezonu to będą wiedzieli, że to jest początek końca. Nie chcesz czuć jakby to był epilog, ale kulminacja”.

To mówiąc, fani „Pozostawionych” wiedzą, aby nie spodziewać się odpowiedzi na wiele tajemnic dramatu. Ostatni serial Lindelofa to „Zgubieni”, a zatem przed premierą „Pozostawionych” ostrzegał potencjalnych widzów, aby nie oglądali tego egzystencjalnego dramatu (którego pierwszy sezon został oparty na powieści Perrotty) jeśli chcą tradycyjnego opowiadania powód-efekt. Mimo to producent i scenarzysta również nie chciał, aby wierni widzowie serialu czuli się zagubieni. „To bardzo ostrożny sposób opowiadania, ponieważ nie chcesz frustrować widzów” — mówi Lindelof. „To jedna rzecz powiedzieć: ‚Zamierzam dać ci to pudełko z prezentem w środku i nigdy go nie otworzysz’ — kto przyjmie taki prezent? Ciągle próbujemy modulować i spełniać obietnice jakie złożyliśmy. I nie wystarczy powiedzieć, że wszystko o co się troszczymy to te postacie, a nie mitologia. Ale myślę, że w ‚Pozostawionych’ słowo ‚mitologia’ niekoniecznie oznacza to co to znaczy w ‚Zagubionych’ czy ‚Westworld’ czy ‚Detektywie’ czy ‚Stranger Things’. Te seriale na pewno przeczą mitologią. Nie chcemy frustrować widzów, ale ‚Pozostawieni’ rozgrywają się według własnych zasada i nadal tak będzie”.



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja Pierwsze spojrzenie 
Seriale: Pozostawieni 

Zobacz również: