amelka
| 04-12-2016, 15:29:15
To było kilka ciężkich tygodni dla Belle (Emilie de Ravin) i Rumpla (Robert Carlyle) w „Dawno, dawno temu”.
Decyzja Belle, aby oddać swojego narodzonego syna wydawała się ostatnim gwoździem do trumny ich burzliwego związku.
Ale słyszeliśmy, że w niedzielnym jesiennym finale, „zaskakujące niebezpieczeństwo” dla ich syna połączy znowu wyobcowaną parę — przynajmniej fizycznie. I De Ravin wskazuje, że zagrożenie wywoła „wiele zmian w ich relacjach”, co jak gwarantuje zadowoli (i zdezorientuje) fanów.
Biorąc pod uwagę jak emocjonalnie odlegli Belle i Rumple byli od czasu jej ciąży, każdy czas spędzony razem musi być dobrym znakiem, prawda?