marek1211
| 01-11-2016, 23:21:44
Nie martw się, „Stranger Things” trzyma się swojego szczęśliwego numeru.
Chociaż rzecznik Netflix odmówił komentarza, źrodła potwierdziły, że aktorka serialu Millie Bobby Brown rzeczywiście powróci jako Eleven w drugim sezonie.
Zaangażowanie Brown poza fenomenalny i udany pierwszy sezon serialu było poddane w wątpliwość tego lata, kiedy producenci wykonawczy Matt i Ross Dufferowie powiedzieli, że powrót Eleven „stoi pod znakiem zapytania”. Krótko potem pojawiło się zdumienie jak Sadie Sink z „American Odyssey” została obsadzona jako „Max”, „twarda i pewna siebie” młoda kobieta, której „wygląd, zachowanie i dążenia wydają się bardziej typowe dla chłopaków niż dziewczyn w tej epoce”.
Nie jest jasne w jak wielu z dziewięciu odcinków drugiego sezonu Brown się pojawi, ale wszystkie znaki wskazują na to, że po raz kolejny będzie w stałej obsadzie.
Drugi sezon, który zobaczymy gdzieś w 2017 roku, rozpocznie się rok później, jesienią 1984 roku, i zagłębi się w „większą mitologię” poza zniknięciem młodego Willa Byersa, powiedział wcześniej Matt Duffer. Tymczasem, jak wcześniej pisaliśmy, Joe Keery (Steve) i Noah Schnapp (Will) zostali awansowani do stałej obsady.