marek1211
| 17-10-2016, 01:10:23
Brian Geraghty otrzymał kolejną rolę na małym ekranie.
Aktor „Chicago PD” dołączył do odcinka pilotowego Roda Luriego osadzonego po wojnie secesyjnej „Monsters of God”.
W serialu okrucieństwo i przemoc są podstawą świętej wojny pułkownika Billa Lancatsera (Dillahunt) przeciwko Komanczom w wojnie o Teksas. Lancaster postanawia zabić każdego członka plemienia, sprowadzając dziki chaos do miasta Slater. Tymczasem, jego żona, Cynthia Lancaster, nie pozwoli, aby ktokolwiek przeszkodził jej w obsesyjnym dążeniu do ustanowienia jej szeroko feministycznych ideałów, nawet jeśli musi wyzwać amerykańską armię i zawrzeć swój własny sojusz z kobietami z plemienia Komanczów. Niezależenie od tego czy siłą czy dobrowolnie, zmiany zbliżają się do Teksasu, i eskalujące szaleństwo ujawni człowieczeństwo w jej najbardziej potwornym momencie.
Geraghty pojawi się jako major Ellroy McQueen, przystojny, zadbany i rozmyślny nowy przełożony pułkownika Lancastera — coś co nie pasuje za bardzo pułkownikowi. Zawsze ostrożny, mówiąc jedynie tak wiele jak musi, McQueen jest bardzo świadomy bezwzględnych tendencji Lancastera, i musi określić najlepszy sposób, aby podejść do tego nowego stanowiska.
Geraghty ma na swoim koncie role w „Chicago PD”, „Zakazanym imperium” i dramacie „Ray Donovan".