amelka
| 06-10-2016, 01:00:28
Lin-Manuel Miranda mógł obdarować świat sztuką „Hamilton”, ale to nie daje mu prawa, aby decydować, że on jest Carrie, a nie, cóż, Mirandą.
Trzykrotny zdobywca Emmy próbuje przemienić się w kultową postać Sarah Jessicy Parker z „Seksu w wielkim mieście” w świeżo wydanej zapowiedzi „Saturday Night Live”, ale Cecily Strong — która jest całkowicie Samantha — szybko umieszcza go na właściwym miejscu.
Pierwsza runda reklam występu Mirandy z 8 października również sugeruje, że zdobycie biletów na „Hamilton” to nie jest takie łatwe nawet biorąc pod uwagę to kim jesteś, jak jego twórca mówi o swoich nadziejach, że zobaczy pewnego dnia musical, o którym myśli.
Kliknij poniżej, aby zobaczyć zapowiedź „Saturday Night Live".