Nadszedł czas świętować Nowy (Telewizyjny) Rok!

W związku z tym prezentujemy, bez dalszej zwłoki, ostatnie cztery serialu, które powinny być warte uwagi w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

THE AMERICANS (FX, premiera 30 stycznia): Napięcie jest budowane dla tego dramatu, w którym występują Keri Russell i Matthew Rhys z "Brothers & Sisters" jako Elizabeth i Phillip Jennings, para szpiegów KGB - i aranżowane małżeństwo - żyjące w Ameryce za czasów Regana. Udając każdego dnia na przedmieściach agentów biura podróży i wychowując dwójkę dzieci, para odkrywa, że pomimo ich rosnących uczuć wobec siebie, trudno pielęgnować ten związek, kiedy Zimna Wojna dochodzi do eskalacji oraz agent FBI (Noah Emmerich) wprowadza się obok nich. Dzięki zręcznym balansowaniu między wartką akcją i bogatym rozwojem postaci, ten dramat od Grahama Yosta ("Justified") i oficera CIA, który stał się scenarzystą telewizyjnym Joe Weisberga to może być następny "Homeland".

HANNIBAL (NBC, data premiery nieznana): Najgorętsze telewizyjne trendy tej zimy wydają się być prequelami i  serialami o seryjnych mordercach, a ten psychologiczny thriller oferuje oba te elementy. Rozwijany przez zawsze wynalazczego Bryana Fullera ("Pushing Daisies"), dramat zagłębia się w ścisłą relację pomiędzy profilerem FBI Willem Grahamem (Hugh Dancy) i Dr Hannibalem Lecterem (Mads Mikkelsen) zanim ten ostatni okazał się był oszalałym kanibalem. Z obsadą z górnej półki, która również zawiera Laurence Fishburne jako szefa Grahama i Gillian Anderson (Scully!) jako psychiatrę Lectera, NBC ominęła tradycyjny etap zamówienia pilota i zamówiła od razu 13-odcinkowym pierwszy sezon, ruch, który według Fullera, pozwoli na posiadanie nieprzedawnionego opowiadania. "To co mamy to zasada suspensu Alfreda Hitchcocka" - powiedział. "Pokazać widzom bombę pod stołem i pozwolić im się pocić, kiedy w końcu wybuchnie". Brzmi jak rodzaj wybuchowej przejażdżki.

MASTERS OF SEX i RAY DONOVAN (Showtime, data premier nieznana): Dwa talenty z wielkiego ekranu dokonają swojego debiutu w dwóch dramatach Showtime. W "Masters of Sex" występuje Michael Sheen jako William Masters, prawdziwy lekarz, który wraz z Virginią Johnson (Lizzy Caplan), doprowadzą do seksualnej rewolucji, dzięki ich studiach nad tym co kryje się za ludzką seksualnością. W "Ray Donovan", stworzonym przez Ann Biderman ("Southland"), występuje Liev Schreiber jako spec od sprzątania bałaganu w życiu każdego, z wyjątkiem swojego własnego. (Hej, to przydałoby się bardzo Kerry Washington). Dramat naprawdę się wzmacnia, kiedy ojciec Raya, Jon Voight, zostaje wypuszczony wcześniej z więzienia. Czas panowania dysfunkcyjnej rodziny!

Napisz nam w komentarzu, na który nowy serial czekasz najbardziej?