amelka
| 22-09-2016, 15:56:57
Pod koniec premiery czternastego sezonu „Agentów NCIS”, agentka specjalna Alex Quinn (Jennifer Esposito) zarekomendowała Nicka Torresa (Wilmer Valderrama), jednemu ze swoich byłych studentów w Law Enforcement Training Center, jako nowego członka zespołu. I wygląda jakby mieli być też kolegami, jak Quinn sama otrzymuje też ofertę pracy od Gibbsa (Mark Harmon).
Quinn mocno chwaliła Torresa nawet na początku odcinka, opisując dawnego agentka działającego pod przykrywką jako genialnego, ale jednak porywczego agenta. I powinna wiedzieć: Wkrtóce dowiemy się, że Quinn i Torres dzielą połączenie, które wykracza poza relację nauczyciel-uczeń.
„Była instruktorką, która szkoliła go i przydzieliła do pracy pod przykrywką… ale tutaj może być inna historia między Alex Quinn a Nickiem Torresem, która ostatecznie wyjdzie na jaw” — mówi Valderrama. Aktor nie chce zdradzać za wiele o nadchodzącej historii, ale dodaje, że dwójka nie tylko „myśli podobnie”, ale również na pewno dzieli nieco historii razem.
Hmm… co mogłoby ich prawdopodobnie łączyć? I czy to możliwe, że Torres i Quinn nawet nie widzą, że dzielą przeszłość? Jak Valderrama zauważa: „Wiemy, że ma siostrę, a to będzie jeden z powodów dlaczego wraca do Waszyngtonu. Ale poza tym, nie wiemy nic. Nie wiemy skąd pochodzą jego rodzice. Nie wiemy jak dorastał. Nie wiemy nic".