amelka
| 20-09-2016, 21:15:38
Prawie rok jak jej rola jako Charlie w „Graceland” się zakończyła, Vanessa Ferlito ponownie będzie miała odznakę, po tym jak dołączyła do „Agentów NCIS: Nowy Orlean” jako agentka specjalna FBI Tammy Gregorio.
Ponieważ jakby Pride i jego zespół nie miał wystarczajaco dużo na głowie w premierze trzeciego sezonu jak ścigają snajpera, który obiera na cel tłoczne wydarzenia, dochodzą do wniosku, że Waszyngton wysłał agentkę Gregorio, aby zbadać ich wyjątkowy sposób załatwiania rzeczy w mieście.
Ferlito rozmawiała z nami o powrocie Tammy do Nowego Orleanu, jak potrząśnie sprawami i mrocznym sekrecie, który dzierży.
Powiedz mi o okolicznościach w jakich zespół po raz pierwszy spotyka Tammy.
Cóż, nie spodziewają się jej. Jakoś po prostu skrada się do nich i wbija prosto w ich świat. Nie wiedzą naprawdę dlaczego jest w pobliżu, ale jak się dowiadują, nie są zadowoleni z tego faktu.
Mogę to sobie wyobrazić. Nikt nie lubi jak ktoś obcy miesza się w ich sprawy.
Tak, tak — szczególnie ludzie z Nowego Orleanu. Są bardzo terytorialni. To jest ich miejsce i są bardzo dumni ze swojego miasta. To bardzo mocno związana społeczność.
Rozumiem, że rezygnacja agentki Brody, w następstwie wydarzeń finału, to jedna z wielu rzeczy, która zaniepokoiła Waszyngton.
Brody (w tej roli była aktorka stałej obsady Zoe McLellan) już nie ma, ale tak — ponieważ sposób w jaki działają w biurze w Nowym Orleanie, każdy w Waszyngtonie jest nieco sceptyczny wobec Pride’a i jego załogi. Jeśli patrzysz na to z zewnątrz, to jakoś wygląda jakby zawsze robili jakieś szemrane interesy. Lubią zajmować się sprawami inaczej, nie „podręcznikowo”.
Spójrz na rzeczywiste biuro, w którym pracują, na miłość boską!
Dokładnie! [Śmiech] Kiedy po raz pierwszy znalazłam się na planie, byłam jak: „Wow, to jest ciekawe…”, z kuchnią i wszystkim.
Którego z członków zespołu Tammy wkurza najbardziej? I kto się do niej przekonuje?
Postać Shality [Grant], Percy — nie wiem o co jej chodzi z Tammy, może to sprawa terytorium dziewczyna/dziewczyna? Ale Pride jest tak pobłażliwy z nią. Czuję jakby był bardzo intuicyjny, że wie, że Tammy jest dobrą agentką, która prawdopodobnie będzie naprawdę dobrze się tu czuła i wpasuje do innych. Czuję jakby Pride był bardzo tolerancyjny wobec niej, jak ona nie próbuje „wydawać rozkazów”, ale mówi im jak sprawy powinny zostać wykonane. Nawet chociaż ich bada, prawie zapominasz o tym, ponieważ pracują naprawdę dobrze razem.
Jak porównałabyś Tammy z Charlie z „Graceland”?
O, Boże… [Śmiech] Są tak różne. Chociaż, wiecie co, Charlie jest jakoś też podręcznikowa. Naprawdę nie łamała zasada za bardzo. To tak zabawne, ludzie kochali „Graceland” i kiedy po prostu wspomniałeś o tym, to mnie znów zabrało do tego.
Charlie była bardzo troskliwa, prawie jak matka hen dla współlokatorów Graceland. Czy Tammy jest taka sama, czy lodowata?
Jest trochę lodowata na początku, ale czuję jakby w okolicach szóstego odcinka zaczyna pokazywać swoją wrażliwą stronę. Sedno sprawy: Naprawdę nie wiesz kim jest Tammy aż do później, ponieważ ma ten sekret — i to jest naprawdę złe. To nie jest naprawdę jej sekret, ale nosi ciężar, ponieważ jest związana z tą osobą i to zniszczyło życie wielu osób.
Czy Pride wyczuwa, że coś ukrywa?
Och, wie. Jeśli chodzi o Pride’a, rozgrywa to naprawdę chłodno, a potem zrzuca to na ciebie — „Wiem wszystko o tobie! Czy myślisz, że wpuściłbym cię tutaj bez sprawdzenia ciebie?” Wie, że ma historię w Nowym Orleanie. Nie mogę doczekać się, aby zobaczyć tę scenę, to jest takie dobre. Ale potem pęka nieco, ponieważ to jest naprawdę trudne dla niej być znów tutaj. Naprawdę, naprawdę trudne.