Daniel i Adam spotykają się w ustronnym miejscu nad Wisłą. Ross otwiera konto Gravesa i robi przelew wpłat Adama. Informuje przy okazji, że resztę pieniędzy wspólnotowych już rozdysponował. Wściekły Adam wrzuca laptopa do Wisły. Kolega Darka z wojska, Brajan, prosi go, by poszedł za niego na rozmowę w sprawie pracy. Beata przekazuje córce list od Daniela. W środku jest pokaźna suma pieniędzy, które Małgosia wpłacała na konto sekty. Grażynka prosi męża, by pomógł jej przy pasteryzacji słoików z powidłem śliwkowym. Leopold dowiaduje się od Kasi, że dawniej zajmował się tym Rysiek. Gdy Grażynka wraca z pracy, zastaje część słoików zrobionych metodą zmarłego męża, a część Leopolda.