amelka
| 14-09-2016, 18:23:47
Być może premiera dziesiątego sezonu „Teorii wielkiego podrywu” powinna zostać zatytułowana „Zagadka pod pierzyną”.
Oprócz siedmiu głównych aktorów, premiera komedii CBS z 19 września wita gościnne osoby, w tym powracające osoby takie jak Christine Baranski, Laurie Metcalf, Judd Hirsch i Keith Carradine, jak również Katey Sagal (jako mama Penny) i Jack McBrayer (jako brat Penny). Acha i aktor „Breaking Bad” Dean Norris też się pojawia (jako przedstawiciel sił powietrznych, który jest zainteresowany odkryciem Howarda i Leonarda).
„Cała obsada zaczęła obliczać ogólną liczbę odcinków telewizyjnych, których byliśmy częścią, a było ich ponad cztery tysiące” — zachwyca się showrunner Steve Molaro zachwalając aktorskie bogactwo jakie serial zgromadził na (nieoficjalnej) ślubnej ceremonii Penny i Leonarda. „Johnny [Galecki] napisał do mnie więcej niż raz z montażowni, aby po prostu powiedzieć, że mieli najlepszy czas. Każdy miał taką dobrą zabawę”.
Pomimo czasu odcinka, który ma zaledwie dwadzieścia minut, Molaro utrzymuje, że każdy bardzo szczególny gość serialu otrzymuje szansę, aby zabłysnąć w odcinku. „Każda postać w serialu ma coś świetnego do zrobienia” — zapewnia producent wykonawczy, dodając, że ekranowy czas „został ładnie rozdzielony”. To mówiąc, ma nadzieję, że sprowadzi Sagal i McBryera do mniej zatłoczonego odcinka. „Teraz, kiedy są oficjalnie członkami rodziny ‚Teorii wielkiego podrywu’” — mówi — „chcieliśmy, aby wrócili, gdzie możemy dać im więcej czasu i energii niż mogliśmy w premierze".