amelka
| 06-09-2016, 16:16:14
Po klipie szydzącym z Donalda Trumpa, który rozprzestrzenił się wirusowo, „Simpsonowie” po raz kolejny obiorą na cel kandydata na prezydenta Republikanów w swoim nadchodzącym 28 sezonie — z pomocą pewnych znanych nazwisk.
Finansowa guru Suze Orman, znany astrofizyk Neil deGrasse Tyson i znany scenarzysta Robert McKee będą służyć jako „super zespół pedagogów” w nowej szkole ufundowanej przez C. Montgomery’ego Brunsa, zapowiada producent wykonawczy Al Jean.
„Mamy świetny odcinek, gdzie Burns idzie do Yael i odkrywa, ku swojemu przerażeniu, jak politycznie poprawna jest uczelnia” - mówi Jean. „Więc zakłada swoją własną uczelnię, Uniwersytet Burnsa, który jest podobny do uniwersytetu innego miliardera, o którym mogłeś usłyszeć ostatnio”.
I chociaż „Simpsonowie” nigdy nie otrzymali odpowiedzi od obozu Trumpa (czyli na temat tego klipu, o którym pisałam wcześniej), Trump jest bardzo dobrze świadomy, że ta jego wersja istnieje w Springfield.
„Tutaj jest zdjęcie jak podpisuje plakat, który został zrobiony z pierwszego spotu, który zrobiliśmy z nim rok temu, co nie było takie pochlebne” — powiedział Jean. „Ale podpisał go dla kogoś innego. Myślę, że problem z nim jest taki, że nie lubi krytyki, ale oczywiście otworzył się na o wiele większą krytykę niż jakikolwiek człowiek w historii”.
Będziesz aplikować na Uniwersytet Burnsa jak „Simpsonowie” powrócą w niedzielę, 25 września? Napisz w komentarzu swoje nadzieje co do 28. sezonu.