Norris zagra kapitana Williamsa, twardego przedstawiciela Air Force z Departamentu Zaopatrzenia Wojska, który jest zainteresowany kwantowym żyroskopem chłopaków do zastosowań wojskowych.

Jak widzieliśmy w finale, Wolowitz (Simon Helberg) podejrzewał, że Air Force może szpiegować ich projekt. „Opierając się na tym czego się dowiedzieliśmy i co badaliśmy, to może być w porzątku, ale myślę, że tutaj jest mała szansa, że powinni rzeczywiście się obawiać” — powiedział wcześniej producent wykonawczy showrunner Steve Molaro. „Ta historia na pewno nie jest skończona. Tutaj nie ma wyboru jak zobaczyć czego Air Force chce i potem iść stamtąd”.

Norris, który ma również na swoim koncie „Pod kopułą” i „Sons of Liverty”, pojawi się w pierwszych trzech odcinkach dziesiątego sezonu.

„Teoria wielkiego podrywu” powraca w poniedziałek, 19 września.