"Chirurdzy" zamknęli 2012 rok z wieloma wybuchami, kilkoma szlochami i bardzo oczekiwanymi punktami zwrotnymi w związkach.

Wróćmy do najważniejszych momentów z "Run, Baby, Run".

SŁYCHAĆ ŚLUBNE DZWONY | Bailey jest w przedślubnym stresie. W przeddzień swoich zaślubin z Benem (aka najbardziej idealny facet na świecie), swego czasu "Nazi" z Seattle Grace wyładowuje wszystkie swoje lęki/niepokoje/stres na swoich współpracownikach. A kiedy ona nie szczeka na nich, niezgrabnie werbuje ich jako swoje druhny. ("Tylko załóż sukienkę i nie siada" - instruuje Callie i Meredith). Tymczasem Webber pokazuje Bailey prawdziwy powód jej niepokojów. "Przytłaczające zwątpienie jest problemem." - wyraża opinię. "Trochę wątpliwości to oznaka inteligentnej dojrzałości". Później, kiedy wybiera się na ceremonię w jego wypasionej limuzynie, Webber dostaje telefon, że jego chora żona Adele jedzie do Seattle Grace i wymiotuje krwią. Bailey, już szukająca jakiegokolwiek powodu, aby nie być w kościele na czas, udaje się zamiast na ślub do szpitala, ściągając swoją suknię ślubną i przygotowuje się do operacji Adele. Ślub będzie musiał poczekać!

MAŁYMI KROCZKAMI | Mer i Der są świadkami pierwszego spojrzenia na ich nienarodzone dziecka, dzięki uprzejmości wyglądającej jak Rachel Dratch pani ginekolog. Ale Mer, wciąż się boi o swoją "niestabilną macicę", pozostając nieugiętą w swojej decyzji, aby zachować nienarodzoną pociechę w tajemnicy. "To nie ma sensu. I tak pewnie poronię" - mówi Derekowi, który chce powiedzieć swojej siostrze Izzie z "L". "To dziecko już ma pod górkę. Ja tylko patrzę na to realnie". Mer później łamie nakaz milczenia i mówi wszystko Izzie z "L" po tym jak bezinteresownie oddaje część nerwów ze swojej nogi, aby pomóc naprawi Derekowi rękę. (Ten dźwięk, który słyszałeś, to topnienie ich lodowatej napiętej relacji). BTW, super słodka scena, kiedy Meredith odwiedza po operacji Dereka przy jego łóżku było piękne, nie?

DZIEŃ D ZAŻEGNANY | Cristina odkrywa prawdziwy powód Owena, dla którego złożył papiery rozwodowe, aby grupa miała większe szanse na otrzymanie dużego odszkodowania, co łagodzi winę jaką czuł za rolę jaką odegrał w katastrofie. "Wielu ludzi umożliwiło start wadliwego samolotu" - krzyczy do swojej żony. "A ja jestem jedną z nich". To emocjonalne katharsis przyciska wszystkie przyciski sympatii Cristiny i wysyła ją w oczekujące ramiona Owena (i wargi). Zjednoczeni!

DRAMAT RANDEK | Wciąż wrażliwi po zerwaniu, Jackson i April myslą, że to nierozsądne uczestniczyć na zaślubinach Bailey razem i ryzykować rozbudzenia tego całego napięcia seksualnego. Ta decyzja wywołuje zabawną grę, która łączy w pary April z Smashem Williamsem, a Jacksona ze stażystką Stephanie i - bez ich wiedzy, aż jest za późno - Alexa ze swoim wrogiem/nieuchronną przyszłą miłością Wilson. Niezręczne! (Notatka: Ekstremalna zmiana wyglądu Steph i Wilson. Do omówienia).

JEŚLI BUT NIE PASUJE | Kiedy przygotowuje się do ślubu Bailey, Arizona bez nogi zmaga się z kolejnym minusem jej nowej normalności: Nie może już nosić obcasów. Callie początkowo podchodzi do ostatniego kryzysu z humorem, współczuciem i pochlebstwami. "Jesteś taka piękna" - zapewnia ją. "Ludzie stoją obok ciebie i natychmiast źle się ze sobą czują. To przysługa dla społeczeństwa, że jesteś trochę niższa". Rozmowa podnosi ją na duchu... na kilka godzin. Później wznawia swoją imprezę użalania się, jęcząc, że nie pojawi się na ślubie w ogóle. I w tym czasie Huragan Callie uderza - i to jest najbardziej doskonały sztorm. Wspaniały tekst napisany przez Deborę Cahn znajdziesz poniżej w całości:

Mam dość. Jesteś tą samą osobą, którą byłaś, pomijając nogę... Miesiącami cię wspierałam. Ale przychodzi moment, kiedy musisz się z tym pogodzić, przestać marudzić i zacząć żyć. Masz jedną nogę. To ślub. Śluby są słodkie i piękne i nikt nie zauważy głupiej nogi, bo wszyscy będą patrzeć na Bailey, może na jedną noc nasze życie będzie czymś więcej niż tą cholerną nogą. Ta noga to moje całe życie. Nie uprawiałyśmy seksu pięć miesięcy przez tę nogę. Dość o nodze!

Rozmowa wydaje się odbić bardziej na Callie (reakcja Sara Ramirez "O, cholera, posunęłam się za daleko?!") niż Arizonie, która wydaje się w pełni przyjąć ten surowy wykład powoli wsuwając na swoją protezę płaski but. Arizona wróciła!

Co myślisz o grudniowym finale "Chirurgów"? Napisz w komentarzu!