Jeden z tytułów mógł zostać skonstruowany jako spoiler, jednak, jeśli naprawdę nie chcesz wiedzieć nic o ostatnich dwóch odcinkach, przestań czytać teraz…

Tytuł dziewiątego odcinka to „Bitwa Bękartów” — prawdopodobnie odnosi się do epickiego starcia Jona Snowa z Ramsayem Boltonem, o którym słyszeliśmy przez cały sezon. Szefowie „Gry o tron” wcześniej powiedzieli nam, że szósty sezon pokaże największą bitwę w historii serialu i zakładamy, że to właśnie ona. Odcinek będzie miał sześćdziesiąt minut, czyli został wydłużony, a zobaczymy go 19 czerwca.

Tytuł finału to „Wiatry zimy” — nawiązanie do nadchodzącej szóstej powieści George’a R.R. Martina w swojej sadze „Pieśni Lodu i Ognia”. Finał będzie miał 69 minut — najdłuższy odcinek w historii serialu — i zobaczymy go 26 czerwca.

Oba odcinki wyreżyserował Miguel Sapochnik, który m.in. stał za kamerą chwalonego odcinka „Hardhome”.

Tutaj nie ma jeszcze opisów odcinka, pomimo tego, że jakieś opisy finału „wyciekły”. Obejmuje one raczej zabawną zapowiedź lady Stoneheart — „Brienne (Gwedoline Christie) spotyka przyjaciela, który stał się wrogiem” — jak producenci „Gry o tron” nigdy nie umieszczają tak jasnych zdań w swoich opisach.