marek1211
| 04-06-2016, 17:52:41
Najnowszy zły geniusz zmierza do Star City z Baltimore.
Dowiedzieliśmy się, że nadchodzący piąty sezon dramatu CW wprowadzi nowego złoczyńcę luźno opartego na narkotykowym królu Stringer Bellu z „Wire”, którego grał Irdis Elba.
Postać, początkowo nazwana „Anton Church”, to bezwzględny przestępczy lord, który wypełni znaczną pustkę od Damienie Darhku i H.I.V.E. Początkowa informacja castingowa opisuje go jako „najlepszego drapieżnika”, który „przedziera się w cieniu” przez pokonanie „największego zagrożenia na początku”. (Hm, patrzy na ciebie, Ollie Q.)
Kiedy rola jest powiązana z klasycznym złoczyńcą jakiego Elba grał w „The Wire”, informacja również odnosi się do dawnego aktora „Gry o tron” Jasona Momoi jako fizyczny prototyp.
W niedawnym wywiadzie aktor Stephen Amell powiedział o nowym wielkim złym serialu (który zadebiutuje w premierze piątego sezonu tej jesieni): „O ile mi wiadomo, nie będzie miał super mocy. Tyle mogę powiedzieć”.
Jak pisaliśmy w zeszłym miesiącu, „Arrow” również obsadza stałą rolę „Jamesa”, „niepohamowanie czarującego” współczesnego Olivera, który jest opisany jako „człowiek z misją” — który chce pomścić tragiczną, brutalną stratę sprzed lat.