amelka
| 07-05-2016, 21:51:13
W końcowych minutach odcinka „The Family” z zeszłego sezonu, Doug (Michael Esper) — w nawiązaniu do powrotu Adama w odcinku pilotowym — pojawił się na komisariacie, wskazał na swój plakat „poszukiwany” i powiedział Ninie (Margot Bingham): „To ja”.
Czy rzeczywiście zamierza się przyznać do porwania Adama? Oczywiście, że nie, głupcze. „To stanie się bardzo jasne co Doug planuje w niedzielnym odcinku” — mówi twórczyni Jenna Bans. „To rozpoczyna 36-godzinną, bardzo intensywną scenę przesłuchania między Niną a Dougiem. Nina ma wiele teorii odnośnie Douga. Jakoś widzimy, że jest bardziej budzącym grozę wrogiem dla niej niż Hank (Andrew McCarthy) wcześniej. Są bardzo równi sobie”.
To wszystko prowadzi do „naprawdę kluczowego momentu”, kiedy Ben (Liam James) musi zidentyfikować Douga na posterunku policji. Ale odkąd wydaje się, że dwójka pracowała razem, że tak powiem, oboje ukrywali swoje sekrety, Ben znajduje się jakoś między młotem a kowadłem. „Oczywiście Doug wie, że Ben to nie Adam, a Doug ma pełen obraz. Myślę, że jeśli Doug by tutaj zagroził Benowi i powiedział: ‚Musisz mi pomóc się z tego wydostać’, ma naprawdę mocny argument, ponieważ ma wiele rzeczy na Bena” — mówi Bans. „To naprawdę świetna scena między nimi, kiedy stają twarzą w twarz”.