Producent wykonawczy M. Night Shyamalan chociaż lubi zakończenia, więc entuzjastycznie podzielił się swoim ostatecznym planem co do serialu, który jest oparty na książkach Blake’a Croucha.

Na Wonderconie Shyamalan zadeklarował, że „Wayward Pines” będzie miało najwyżej trzy sezony. „Myślę, że możemy powiedzieć, że to historia na trzy sezony” — powiedział Shyamalan. „Jeśli dostaniemy okazję, aby opowiedzieć trzeci i finałowy sezon, możemy dokończyć historię”.

W pierwszym sezonie występował Matt Dillon jako agent FBI, który znalazł się w mieście Wayward pines, a miasto nie pozwoliło mu odejść. Po ujawnieniach pierwszego sezonu, drugi sezon — nie zdradzając za wiele — poruszy i rozwinie to co widzowie widzieli. Fani odkryją Abbies poza ogrodzeniem Wayward Pines i odegrają większą role w drugim sezonie.

„Jesteśmy nieco poza ogrodzeniem” — powiedział Shyamalan. „W tym sezonie, dowiadujemy się o Abbies, więc to jest wielkie objawienie. Myślę, że możemy powiedzieć, że drugi sezon jest o Abbies. To wydawało się pod koniec sezonu, że masz pewnego rodzaju prymitywne zrozumienie tego co to jest, czym jest Abby, ale to rzeczywiście nie jest tym czym Abby jest”.

Więc spodziewaj się kolejnego zwrotu z Abbies. Lepiej obejrzeć wszystkie dziesięć odcinków pierwszego sezonu przed premierą drugiego sezonu. Jednak drugi sezon wprowadza nową postać, chirurga, którego gra Jason Patric. To byłoby możliwe, aby nadążyć za wszystkim jak zaczniesz kręcić swoją historię.

„Poruszyliśmy to w tym sensie, że postać Jasona jest neofitą” — powiedział Shyamalan. „Więc nie będziesz zagubiony, ale nie masz bogactwa”.

„Wayward Pines” powraca w środę, 25 maja.