amelka
| 13-04-2016, 00:46:39
Wygląda na to, że „Gilmore Girls: Seasons” będą dla nas prezentem jeszcze przed świętami.
Netflix ogłosiło w poniedziałek, że czteroczęściowa kontynuacja „rozpocznie się później w tym roku, wszędzie tam, gdzie Netflix jest dostępny”.
Gigant transmisji strumieniowej nie podał dokładnej daty premiery w 2016 roku, ale biorąc pod uwagę, że produkcja ma potrwać aż do 10 maja, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na jesień albo zimę.
Twórczyni serialu Amy Sherman-Palladino i producent wykonawczy Daniel Palladino, aka zespół Palladino, napiszą i wyreżyserują wszystkie cztery 90-minutowe odcinki/mini-filmy. Każdy rozdział pokaże inną porę roku w czasie kalendarzowego roku (w związku z tym odcinku zostaną zatytułowane „Zima”, „Wiosna”, „Lato” i „Jesień”. Wskrzeszenie będzie miało miejsce w teraźniejszości, czyli osiem lat po zakończeniu serialu.
Jedno ważne pozostałe pytanie: Czy cztery odcinki zostaną udostępnione osobno czy na raz? „Wolałabym, aby nie udostępnili ich za jednym razem, ponieważ czuję jakby tutaj było wyczekiwanie, a myślę, że zagorzali fani cieszyliby się tym bardziej z małą przerwą” — powiedziała Sherman-Palladino. „Ponieważ ostatnia rzecz, której chcesz, aby ktoś przeskoczył do ostatniego odcinka i zniszczył to każdemu — co myślę, że się wydarzy, dość szczerze, w tych dniach i wieku oglądania serialu na raz. Więc wolałabym, aby udostępniać je z co najmniej jednodniowym opóźnieniem".