Na tropie pewnych skradzionych tożsamości, DiNozzo ostatecznie konfrontuje się z fałszywymi Tonymi, którzy zostali zatrudnieni, jako aktorzy, przez nikogo innego niż kobietę, z którą Tony był na randce kilka odcinków temu.

Oszust zwany „niskim Tonym” powiedział, że został zachęcony przez pomysł podszycia się pod rządowego agenta w stylu Jasona Bourne’a, ale zamiast tego dostał „nudnego Jasona”. Wysoki Tony drwił, że „nauka jego kwestii” jako DiNozzo była łatwa odkąd, jak powiedzieli mu: „Nie masz życia, nie masz dzieci, hobby, masz tę samą pracę, mieszkanie… Nic nie zmienia się u ciebie”.

Później DiNozzo został doprowadzony do rozmyślania odnośnie swojego miłosnego życia, kiedy Abby odkryła wysiłek jakiego się podjął próbując uwieść kobietę taką jak „Leah”. „Jesteś dobry” — Abby zadeklarowała, na co Tony wzruszył ramionami: „Może po prostu nie spotkałem jeszcze tej właściwej?”

Introspekcja nie kończy się tutaj, nie przez długie ujęcie. Po tym jak został ściągnięty i zatrzymany przez policjanta za przekroczenie prędkości/podawanie się za agenta federalnego, DiNozzo mówi McGee, że „dużo myślał w wielkim domu”.

„Czuję, że moje życie to farsa” — lamentuje Tony. Opowiadając jak łatwo został oszukany przez „Leah”, prosi Tima: „Powiesz mi, prawda, jeśli stracę mój rytm, rytm DiNozzo? Ponieważ czuję jakby tak było”. Co gorsza, czuje się jak „bufon”, dodaje.

„Czasami czuję się jakbym nie wiedział kim jestem… jakbym już stracił mogą tożsamość” — kontynuuje. „Czy kradzież tożsamości jest dziwną metaforą mojego psychologicznego stanu?”

Wszystko to wydaje się sugerować, że niespokojny DiNozzo, jakoś jest gotowy przemienić swoją życiową „farsę” „nudnego Jasona” w coś bardziej znaczącego. Prawdopodobnie poprzez nową pracę albo… coś więcej? Mimo wszystko, zauważył, że (jego złota rybka) Ziva „zyskała trochę na wadze — co na pewno przynajmniej kilku z nas odczytało jako zasiane ziarno pod zupełnie inną rzecz.

Jaki myślisz, że jest obecny plan odejścia Tony’ego?