"Downton Abbey" może otrzymał zamówienie na czwarty sezon przez Brytyjski kanał ITV, ale plotka głosi, że nie wszyscy mieszkańcy wrócą.

Dan Stevens, który gra przystojnego Matthew Crawleya, nie podpisał jeszcze umowy na kolejną część, a brytyjska prasa donosi, że planuje się pojawić tylko w premierowym odcinku zanim opuści serial, aby realizować inne projekty.

"Czasami aktorzy czują, że chcą ruszyć dalej. Początkowo, przez pierwsze dwa czy trzy sezony masz kontrakt, ale po tym, każdy kolejny sezon, musisz z nimi podpisywać nowy kontrakt" - powiedział scenarzysta Julian Fellowes. "Jeśli nie chcą wrócić, nic nie możemy zrobić".

Więc co się stanie, jeśli Stevens naprawdę nie zdecyduje się na powrót? Fellowes poinformował, że nie ma w planach ponownego obsadzenia postaci innym aktorem. "Nie widzę nas robiących to" - powiedział Fellowes, który wyjaśnił, że już zaczął myśleć o czwartym sezonie, który nie został zamówiony z wielkim skokiem w czasie. "Myślę, że przejdziemy dość szczęśliwie przez lata 20" - wyjaśnia Fellowes. "Wiesz, że zawsze jest mały skok w czasie. Mieliśmy dwa lata między 1 i 2 sezonem, ponieważ chcieliśmy spędzić tylko dwa lata na wojnie, więc musieliśmy rozpocząć w połowie wojny. Teraz nie mamy tych nadrzędnych ceków. Czasami wystarczy kilka miesięcy, tak, że może być kilka rzeczy, które wydarzyły się w międzyczasie i możemy się do tego odwoływać i mamy nieco historii dla jednej czy innej postaci, ale nie mamy tego samego celu przed sobą".

Zdjęcia do 4 sezonu rozpoczną się w lutym, kiedy trzeci sezon "Dwonton Abbey" w USA pojawi się na PBS 6 stycznia.