amelka
| 20-03-2016, 13:20:34
Ranny Bajazyd dochodzi do siebie, lecz musi uciekać przed pościgiem. Udaje się do Erzurum. Zabiera ze sobą najstarszych synów, a córki i najmłodszego Mehmeta zostawia pod opieką Defne. Z pomocą Ayasa paszy z Erzurum książę przesuwa się na wschód. Gości u perskiego szacha, który proponuje mu zjednoczenie sił przeciwko Sulejmanowi. Sułtan znów cierpi na podagrę. Mihrimah stara się zbliżyć do ojca i błaga go, żeby wybaczył Bajazydowi.