Arek Tobiasz
| 29-11-2012, 15:55:53
Kiedy dramat Starz "Spartacus" zmierza do swojego ostatniego rozdziału z nadchodzącym 3 sezonem, "Spartacus: War Of The Damned", Starz może nie być gotowy, aby zakończyć tą tak udaną serię.
Dowiedzieliśmy się, że są rozmowy na temat potencjalnego spin-offa "Spartacusa" skoncentrowanego na przywódcy Rzymu, Gajuszu Juliuszu Cezarze. Pomysł tego projektu, który dopiero się rodzi, jest rozwijany przez producenta wykonawczego "Spartacusa" Roberta Taperta. "Spratacus" narodził się w głowie Taperta i twórcy/producenta wykonawczego Stevena DeKnighta, który jest teraz zajęty innym projektem, dramatem sci-fi "Incursion", który również jest rozwijany dla Starz.
Cezar zostanie wprowadzony w nadchodzącym trzecim i finałowym sezonie "Spartacusa", który rozpocznie się 25 stycznia. Postać, grana przez australijskiego aktora Todda Lasance, wzmocni gwiazdorską obsadę i będzie ogromnym wrogiem dla znanego gladiatora pomimo tego, że nie ma niezbitych dowodów, że Cezar rzeczywiście był zaangażowany w kampanię mającą zdławić bunt niewolników pod wodzą Spartacusa, jak to jest w serialu. "Spartacus: War Of The Damned" może służyć jako miły punkt wyjścia dla spin-offa, który będzie pokazywał młodego Cezara, który dopiero co rozpoczyna swoją wspinaczkę w kierunku rządzenia Imperium Rzymskim.
"Spartacus", jeden z największych oryginalnych seriali Starz z ponad 6 milionową widownią podczas każdego odcinka na różnych platformach, już doczekał się udanego prequela serialu "Spartacus: Gods Of The Arena". Serial był również w stanie przezwyciężyć utratę oryginalnej gwiazdy, Andy'ego Whitfielda, który zmarł na raka i był kontynuowany przez dwa kolejne sezony z Liamem McIntyre w tytułowej roli.