amelka
| 07-02-2016, 13:33:04
Bajazyd jako namiestnik władcy uspokaja tłum, który żąda głowy Rüstema. Ogarnięty melancholią Cihangir chce wracać do Konstantynopola. Odurzony opium zaczyna mieć wizje. Sułtan czuje się bezradny. Hürrem na wieść o stanie mężczyzny postanawia natychmiast wyruszyć do Aleppo. Jastrząb dociera do Sinana, brata Rüstema paszy.