W „Beyond Border”, które zadebiutuje w środę, 16 marca, występuje Gary Sinise („CSI: NY”) jako Jack Garrett, szef jednostki reagowania międzynarodowego FBI, wyspecjalizowanego wydziału, który rozwiązuje przestępstwa popełnione wobec obywateli Stanów Zjednoczonych za granicą. Alana De La Garza („Forever”), Daniel Henney („Hawaii Five-0”), Tyler James Williams („The Walking Dead”) i Annie Funke również są członkami zespołu.

„Przestępstwo może wydarzyć się wszędzie, kryminaliści są wszędzie” — powiedziała producentka wykonawcza Erica Messer we wtorek na zimowej trasie prasowej Television Critics Association w Pasadenie. „Ten serial może sprawić, że pomyślisz dwa razy zanim udać się w podróż, ale na pewno nie chcemy przestraszyć nikogo przed udaniem się gdziekolwiek na świecie, ponieważ tu nadal są piękne miejsca na świecie”.

Rzeczywiście każdy odcinek będzie typowo szkolił widza odnośnie różnego rodzaju niebezpieczeństw w konkretnych miejscach, i problemów na jakie Amerykanie mogą natrafić. „Kulturalnie, zamierzamy pokazać tobie pewne różnice i wyzwania na jakie, jako Amerykanin za granicą, możecie natrafić i na pewno tym zajmuje się nas zespół bohaterów jak rozwiązują sprawy za granicą” — powiedziała Messer.

Jeśli chodzi o wrodzony czynnik strachu, Messer zauważyła, że oryginalnego „Zabójcze umysły” musiały „stać się o wiele mniej straszne na ekranie”, dodając: „To nie, że opowiadanie się stało bardziej łagodne, to po prostu fakt, że nie możemy pokazywać tobie tego co pokazaliśmy w poprzednich sezonach. W ‚Beyond Borders’, tutaj są rzeczy, które mają miejsce — narządy są pobierane [w drugim odcinku] — ale staramy się nie pokazywać za wiele tego. Nie zamierzamy sprawiać, że będziesz chciał odwracać wzrok, ale ekstremalne rzeczy mają miejsce, co sprawia, że zaczniesz o tym myśleć”.

Jak pojawiło się pytanie o tym jak/dlaczego „Beyond Borders” może osiągnąć sukces, kiedy pierwszy spinoff „Zabójczych umysłów”, „Suspect Behavior”, okazał się być niewypałem, producent wykonawczy Mark Gordon powiedział, że z pochodną z 2011 roku, „Staraliśmy się za bardzo się odróżniać. W tworzeniu spinoffa chce czegoś co jest świeże i inne, ale w tym samym czasie chcesz uhonorować serial, z którego się zrodziłeś”. Po prostu umieszczenie sprawy w stylu „Zabójczych umysłów” w innym kraju każdego tygodnia umieściło „Beyond Borders” poprawnie „w rodzinie ‚Zabójczych umysłów’, ale ze swoją własną tożsamością”.